Ministerstwo Dobrego Mydła

Od dawna kupuję różne produkty od Ministerstwa i zawsze byłem zachwycony ich jakością, choć ich prawdziwą i wierną fanką jest moja mama ❤️ W jej imieniu zdecydowanie mogę polecić krem do twarzy Konfitura Róża Malina.Wielkie ukłony kieruję również w kierunku obsługi, która zawsze (w różnych lokalizacjach) służy radą i dobrym słowem.

Jeszcze na żadnym kosmetyku od MDM się nie zawiodłam, a co do półkuli - nie ma lepszych na rynku ;)

Polecam z całego serca! Maja super kosmetyki z dobrym składem. Mimo tego bardzo dbają o wizerunek firmy, obsługa klienta zawsze jest na bardzo wysokim poziomie:)

jestem stałą klientką praktycznie od początku istnienia Ministerstwa i odwiedzam również stacjonarnie sklep na Dzielnej, każda wizyta jest przyjemna :) jestem bardzo zadowolona z większości produktów, a sporo już przetestowałam na sobie i obdarowanych przeze mnie bliskich. mega polecam!

Wspaniały sklepik! Zachęca do wejścia pięknym zapachem! Ekipa wspaniała i zawsze pomocna! Najlepszy peeling do ciała i najlepsze na świetnie brokaty!!!

Mój ulubiony sklep z kosmetykami na mapie Warszawy. Z wielu produktów korzystam już od paru lat i jestem bardzo zadowolona z efektów. Zarówno serum róża+malina jak i hydrolaty to dla mnie strzał w dziesiątkę. Szampony w kostce są bardzo wydajne i nie niszczą włosów. Sztyfty do ciała są świetne na wiosnę i lato, za to oleje (migdałowy, laskowy lub kokosowy) świetnie sprawdzają się zimą lub do pielęgnacji włosów.

Klientką MDM jestem od prawie trzech lat:). Markę odkryłam na początku mojej przygody z naturalnymi kosmetykami latem 2016 roku. Do tamtej pory przetestowałam już: oleje (z orzechów włoskich, z pestek śliwki i nasion malin), mydła (ananasowe i hibiskusowe), hydrolaty (lawendowy i lipowy), masło shea, kule do kąpieli (czekoladowa, róża z glinką, lawenda, mleko-miód-owies). Produkty MDM pachną cudownie (razem zmieszczone w malutkim kartoniku, ale i osobno). Zawsze intensywnie przepełnia skrytkę paczkomatową. Przede wszystkim kosmetyki ministerstwa idealnie dbają o kondycję mojej skóry całego ciała. Oleje są idealną bazą pod krem, hydrolaty wspaniale łagodzą zmęczoną cerę, mydła nie wysuszają i wypełniają swoim zapachem całe pomieszczenie.Wczoraj po raz pierwszy miałam okazję odwiedzić sklepik przy Dzielnej 15 w Warszawie. Ania - właścicielka to bardzo otwarta, miła osoba, która dzielnie odpowiadała na moje pytania, ale także dziewczyny, które tam pracują doskonale doradzają kosmetyki tak aby pasowały do typu konkretej cery i jej potrzeb. Jeśli tylko będę w Warszawie odwiedzę to miejsce ponownie.

Około rok temu zakupiłam morelową piankę do mycia twarzy i niestety muszę przyznać, że po kilku podejściach do tego produktu mam mieszane odczucia.. Skład naprawdę bardzo dobry, tu nie ma się do czego przyczepić, lecz problem tkwi w działaniu. Na początku pianka cudownie wygładzała i odświeżała skórę po umyciu, ale niestety po niecałych dwóch tygodniach używania ten efekt zniknął. Pianka nie dawała już żadnych efektów - i tak działo się za każdym podejściem. Produkt stoi w łazience już od kilku miesięcy nie używany, gdyż nie wykazuje już żadnego działania i nie ukrywam, że jestem trochę zawiedziona, bo zapowiadało się naprawdę dobrze :((

Nieduży sklep, pełen naturalnych produktów w przystępnych cenach. Uwielbiam zapach ich ziołowych hydrolatów. Bardzo miła i pomocna ekspedientka.Jedna gwiazdka mniej za to, że sklep jest mało widoczny, a o to przecież głównie chodzi na mapie. Jadąc samochodem pomimo wypatrywania, w ogóle go nie dostrzegłam, A później spacerując prawie się poddałam...