Bar Na Króla

W zeszły czwartek naszła mnie ogromna ochota na pomidorówkę, a że byłam już głodna, to gotowanie zupy nie wchodziło w grę, więc stwierdziłam, że wybiorę się na zupę gdzieś „na mieście”. Był tylko jeden problem - o godzinie 16:30 90% obiadów było zamknięte, więc zrezygnowana przewijałam na mapach Google otwarte lokale i trafiłam na Bar Na Króla. Opinie były świetne, więc spragniona pomidorowej wybrałam się tam z przyjaciółką i domówiłam jeszcze pierogi z serem. O ludzie.. PYCHA! Pomidorowa pierwsza klasa, ciasto na pierogi nie za grube, nie za cienkie, farsz z wyczuwalną nutą wanilii, ser w środku delikatny, bez grudek - przysięgam, że najlepsze jakie w życiu jadłam. Właściciel przesympatyczny, tak jak Panie kucharki. Jedzenie tak mi smakowało, że wczoraj wróciłam tam z mężem i zamówiłam dokładnie to samo. Mąż wziął pierś w płatkach z ziemniakami i buraczkami i zgodnie stwierdziliśmy, że to najlepsze obiady na jakich byliśmy poza domem. Czuć, że całe serce jest wkładane w posiłki. Serdecznie polecamy!!!

Wczorajsza osiemnastka córki super udana, obsługa przemiła, dania przygotowane i podane w piękny sposób, porcje duże nie do przejedzenia, przepyszne ciasto,sala w sam raz na kameralne przyjęcia.Dziękujemy p.Marzence za super zorganizowaną imprezę.

Wczoraj mąż zamówił na wynos dwa rosoły, a raczej buliony z kostki.Uważam za oszustwo nazywać coś takiego rosołem, nco prócz tego nie było jadalne przez ilość soli dosypana do tego bulionu. Nie polecam.Na pewno my już tam nic nie zjemy jeśli po rosole można się spodziewać czegoś takiego.

Jadłem ostatnio zupę pomidorową i na drugie pieczeń rzymską z sosem chrzanowym wszystko było bardzo dobre. Obsługa bardzo miła. Cena zestawu dnia to 23 zł.

Nie było dane nam spróbować kuchni, zamówienie zostało anulowane. Totalny brak profesjonalizmu.

Niestety pomimo dwóch podejść nie jest to najlepsze miejsce, które bym komuś poleciła. Raz zamówiliśmy jedzenie na wynos i było mocno przeciętne w smaku (jakość, doprawienie). Innym razem przeszliśmy się do lokalu, gdzie obsługa pracuje jak „na siłę”, a finalny efekt jedzenia skończył się mocną niestrawnością żołądka. Na retkini konkurencja takich lokali nie próżnuje i lepiej wypada w porównaniu z tym miejscem

Mieliśmy przyjemność zorganizowania roczku naszej córeczki w tej restauracji. Wszystko było pyszne, świeże, porcje gigantyczne. Co najważniejsze przystępne ceny, a w tych czasach też trzeba brać to pod uwagę. Panie uprzejme i pomocne. Pani właścicielka sympatyczna, ciepła osoba. Polecam każdemu !!!

Jesteśmy bardzo zadowoleni z jedzenia z obsługi oraz z Pana, który dostarcza jedzenie. Bardzo rzadko zdarza się taka postawa względem klienta. Serdecznie pozdrawiamyMilena I Rafał z Pienistej 51f. :)