Kwiaciarnia na Jurowieckiej ,,Ambrosia'

Wspaniałe panie, bardzo tanie kwiaty, zawsze świeże kwiatuszki, piękne są, na miejscu robione są wiązanki, które wyglądają obłędnie.

Blondynka w okularach która tam pracuje jest wyjątkowo nieuprzejma dla swoich klientów. Na zadane jej pytanie które dotyczyło mojego bukietu usłyszałam „ chyba jest Pani jakaś chora”. Nigdy wcześniej nie zostałam tak potraktowana, na pewno nigdy więcej tam nie wrócę. Szkoda nerwów.

Duży asortyment. Długie godziny otwarcia. Ceny trochę wyższe niż w pozostałych kwiaciarniach.

Profesjonalizm, w tym rzetelność i terminowość. Bardzo dobry kontakt z pracownikiem, który nadzorował całe zlecenie. Dokonałam je telefonicznie, a następnie przelałam ustalona kwotę na konto kwiaciarni. Wieniec podobno prezentował się jeszcze bardziej okazale niż na zdjęciu. Cena przystępna. Został dostarczony do domu pogrzebowego w miejscowości położonej 100 km poza Białymstokiem. Kwiaciarni nie zignorowała mego pojedynczego zlecenia. Oczywiście ustaliłam odpowiednią ale nie wygórowaną kwotę za transport wieńca. Jestem ogromnie wdzięczna kwiaciarni za zaangażowanie i pomoc w trudnej dla mnie sytuacji tj. niemożności osobistego pożegnania osoby zmarłej. Polecam!

Dziś kupiłam w tym punkcie wiazankę na pogrzeb na jedlinie ,pani zrobiła jak chciałam i z uśmiechem na twarzy podała mi ją ,wcale nie drogo zapłaciłam ,polecam tą kwiaciarnię

Byl mi potrzebny bukiet na już z tego względu zaszłam do tej kwiaciarni, bo jako jedyna o 6 była otwarta. Pani zapytała czego potrzebuje, więc powiedziałam, że bukiet na urodziny do 30 zł. Usłyszałam: trzeba poczekać 15 min (15 min na bukiet? Absurd) po ok. 3 min zapytano mnie z jakich kwiatow, więc zapytałam co proponuje (tu odp. Róże, tulipany, żonkile (kolejny absurd, żeby na kwiaciarnie były tylko 3 rodzaje kwiatów do bukietu) zapytałam, czy może jest coś innego, a pani: tulipany, więc nie mając innego wyboru, wzięłam te tulipany. Za 30 zł dostałam 7 tulipanów i pare poszarpanych liści!! A co do dekoracji? Kawałek grubszego papieru zawiązany wstazka byle jak. Nawet w głupiej biedronce 7 tulipanów kosztuje 12 zł... Nigdy więcej, nie polecam!! A co do miejsca, wystroju? Jednym słowem dziura

2 metry papieru ozdobnego w tej cudownej kwiaciarni to koszt 20zł, paragon nabity jako kompozycja żywa"

Przepięknie wykonany wieniec, zamówiony praktyczne na ostatnią chwilę. Pozdrawienia dla Pani Sylwii i Grażynki. Szef powinien pomyśleć o solidnej podwyżce, za świetnie wykonaną pracę.