Szeremeta Bolesław. Gabinet weterynaryny

Świetny weterynarz! Przyjechałam z psiakiem bo najadł się piachu nadmorskiego i ledwo żył bo to mały 3 kg pudelek a ten lekarz postawił mojego psiaka w mig na nogi i jeszcze przekazał tyle mądrych informacji na temat odżywiania itp a dodam że jestem z Warszawy i tutaj w życiu nie słyszałam takich mądrych rad jak od tego pana doktora. Polecam wszystkim bo odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu i nie jest naciągaczem jak ci w Warszawie. Pozdrawiam pana doktora i bardzo dziękuję za pomoc.

Bardzo miły człowiek, super podejście, bardzo delikatny w obejściu ze zwierzętami. Po wykonanym zabiegu wszystko pięknie zostało wytłumaczone i omówione. Ja jestem pod wrażeniem podejścia Pana weterynarza do zwierząt jak i do opiekunów i z czystym sumieniem polecam.

Wspaniały Doktor, dziękuję z całego serca za okazaną pomoc w nagłym wypadku, jakiego doznał moja suczka (udzielił wsparcia pomimo wolnego, sobotniego dnia)Tylko dzięki Pani Doktorowi pies został uratowany i żyje.Po zabiegu operacyjnym Pan Doktor telefonicznie udzielał rad i wskazań, jak dalej postępować z czworonogiem.Raz jeszcze dziękuję i polecam- właściwy Człowiek, Lekarz z powołania :)

Gabinet weterynaryjny pamięta głęboki PRL, nie ma także możliwości płatności kartą, co na wakacjach było u nas sporym problemem. Pan weterynarz nie przebywa cały czas w gabinecie, po telefonie zjawił się w ciągu 5 minut. Szybka porada, wyznaczone leczenie. Czy bym tam na stałe woziła pieska? Niekoniecznie, ale jako pomoc doraźna jak najbardziej

Polecam! W trakcie weekendu pies zjadł osę. Weterynarz bez wachania przyjechał i go przyjął.

Weterynarz z powołania gotów zawsze nieść pomoc i ulgę w cierpieniu zwierzętom. Dziękujemy za pomoc ! Dzięki Panu nasz pies zdrowieje . Nie musiał Pan przyjechać w niedzielę a przyjechał i pomógł BARDZO DZIĘKUJEMY !

Weterynarz źle zdiagnozował psa, który po 12 godzinach od wizyty zmarł mi na rękach. Twierdził, że pies ma zwykła niestrawność, po podaniu zastrzyków rozkurczających zalecił podanie nospy. Pies zmarł w strasznych męczarniach zanim zdążyliśmy dojechać do kliniki do Gdańska. Nie polecam!!!!

Polecam i dziękuję za profesjonalne wyleczenie uszka kotce która teraz biega z wielką radością i to bez jej dodatkowego stresu wiezieniem do gabinetu

Pan doktor nie kieruje się etyka lekarska. Gdy lekarz , który kilka dni wcześniej przyjmowal mojego psa nie mógł przyjechać - Pan Boleslaw odmówił przyjazdu mówiąc wprost , że skoro to nie jego pacjent - nie jest to jego sprawa. Dodając również , że mogłam nie jechać do tamtego Pana to on by teraz przyjechał. Pies zdechl mi na rękach . Zero empatii i podejścia bez mieszania prywatnych uprzedzeń do konkurencji . Nie wyobrażam sobie , że leczę się u jednego lekarza a gdy ten nie ma możliwości mnie przyjąć to w zagrożeniu życia inny lekarz nie udziela mi pomocy . Zdecydowanie nie polecam .