SKB Strefa Kamienia

Ogromny wybór i profesjonalna oraz szybka obsługa. Polecam!!!

Obszerny wybór materiałów. Pracownicy a przede wszystkim właściciel świetnie doradzą w doborze materiałów. W końcu działają kilkanaście lat więc wiedzą co mówią. Ceny również bardzo atrakcyjne. Polecam

Sprzedawcy jak najbardziej profesjonalni i pomocni, natomiast obsługa na placu składowania poniżej krytyki… Pan „operator wózka widłowego” zamiast załadować zakupiony towar pokrzykuje i wdaje się w zbędne dyskusje… każe wrócić do biura po pieniadze, bo on nie załaduje towaru… Pierwszy raz spotkałem się z tak kuriozalna sytuacja. Jechałem pozytywnie nastawiony, ponieważ od wykonawcy słyszałem duzo pozytywnych opinii o tym składzie. Jednak po sytuacji która miała miejsce na magazynie i po nieudolnej próbie „wciśnięcia” uszkodzonego stopnia schodowego przez pana krzykacza, będę omijał to miejsce z daleka. Nie polecam!

Konkretny sprzedawca, pan na wprost wejścia. Polecam. Panowie magazynierzy pomocni. Uwaga, kurz i piasek.

Rewelacyjne miejsce dla osób szukających w temacie kamienia. Bardzo bogaty asortyment od koloru do wyboru. Dla osób mniej zdecydowanych bardzo pomocna okazuje się obsługa - urocza Pani bardzo cierpliwa i pomocna - dziś zakupiłem płyty na taras a 3h później paleta stała już w ogrodzie. Na pewno jeszcze nie raz skorzystam z oferty SKB. Dzięki! 5/5 bez żadnych uwag.

Bardzo duży/różnorodny wybór kostki brukowej oraz gresu , kamieni i kamienio-podobnych materiałów, jeśli jesteś stałym klientem Pan zza lady sam proponuję obniżkę ceny jeśli kupujesz kilka ton danego towaru jak dla was" wiec zaufanie do stałego klienta jest to na plus

Dzisiaj zrobiłam zakupy w SKB. Niewielkie zamówienie, 7 płytek tarasowych. Tyle brakowało do skończenia prac. W biurze zostałam obsłużona szybko i sprawnie. Zapłacikam i skierowano mnie do części magazynowej. Byłam sama swoim malym samochodem. Tych kilka płytek bez problemu w nim się zmieściło. Na placu magazynowym uprzejmy młody człowiek wziął paragon i po chwili wrócił, żeby wskazać mi, gdzie mam podjechać. Równie uprzejmie poinformował mnie, że nie pomoże mi w załadowaniu tych plytek do samochodu, bo pan kierownik zabronił ładowania samochodów osobowych. Jeżeli chcę zabrać te płytki muszę załadować je sama. Mocno się zdziwiłam. Jestem starszą panią (66) i mam kłopoty z kręgosłupem. Ale trudno, fachowiec czeka, nie mam czasu dzwonić po pomoc do znajomych. Podjechałam samochodem na wskazane miejsce i pan zniknął. Zostałam sama. Nie wiem, jak udało mi się załadować płytki ( waga jednej 16 kg, ja mogę dźwigać do 3 kg). Przy wyjeździe uprzejmi młodzi panowie pożegnali mnie z uśmiechem. Gratuluję tak troskliwego podejścia do klientów. Bardzo dziękuję Panu Kierownikowi, a panie orzestrzegam - w żadnym wypadku nie wybierajcie się tam same po zakupy. NIKT WAM NIE POMOZE.

Duży wybór, pracownicy znają się na swojej pracy. Szkoda tylko że parking taki mały, bo czasem to nie ma gdzie zaparkować

SKB Kowale miało być miejscem, które z uwagi na sprzedaż materiału również na sztuki, miało poratować nas w sytuacji kiedy zabrakło raptem 2 stopni schodowych i było, bo wróciliśmy ze stopniami, ale zażenowanie zachowaniem jednego z panów pracujących w SKB zdominowało wrażenia jakie wynieśliśmy z tego miejsca. Gdyby nie faktyczna potrzeba i nasza determinacja, wyszlibyśmy z tego miejsca bez niczego. Analizując - kontakt telefoniczny wzorowy, kontakt na miejscu w biurze sprzedaży wzorowy. Problemy zaczęły się w momencie skierowania nas po odbiór materiału na plac obok biura sprzedaży. Załadowano nam przy użyciu wózka widłowego na pakę samochodu (notabene z typu małych aut dostawczych) stopień schodowy posiadający uszkodzenie na środku góry stopnia. Po tym jak poprosiliśmy o wymianę na inny egzemplarz, pan obsługujący wózek widłowy zaczął krzycząc wylewać na nas swoją frustrację, że to przez wkładanie do samochodu osobowego, co było niemożliwe z uwagi na lokalizację uszkodzenia… że nie ładują do aut osobowych, następnie usłyszeliśmy między innymi, żebyśmy sobie sami z mężem ręcznie włożyli stopnie ważące po 130 kg, że co my wymyślamy i że nikt nam tego auta nie rozładuje, na stwierdzeniu, że mamy iść do biura sprzedaży z paragonem po pieniądze, bo oni nam tych stopni nie sprzedadzą, kończąc. Po tym stwierdzeniu wnioskuję, że ów pan musi być jedną z bardziej decyzyjnych osób w firmie. Szeregowy pracownik nie pozwoliłby sobie na takie sugestie. Zszokowani postawą Pana poszliśmy do sprzedawcy z informacją o sytuacji jaka miała miejsce. Sprzedawca wyszedł z nami na plac. Sfrustrowany pan zszedł po chwili z wózka i już na plac nie wrócił. Po chwili na placu zjawił się inny Pan, który w minutę sprawnie i bez problemu, bez obrażania nas, załadował nam na pakę wózkiem widłowym dwa nieuszkodzone stopnie schodowe. Grzecznie podziękowaliśmy po tym jak potraktowano nas jak ludzi oraz bezproblemowo wykonano swoją pracę i odjechaliśmy. Wniosków po tej wizycie mam kilka. Pracują tam osoby bardzo pomocne, uśmiechnięte i potrafiące zwyczajnie wykonywać swoje obowiązki. Jednak jeden pan, który bez szacunku, z krzykiem i pretensjami odzywa się do klientów potrafi przekreślić wszystkie starania innych. Ponadto odniosłam wrażenie, że pan próbował nam wcisnąć uszkodzony stopień i nie na rękę mu było to, że zauważyliśmy uszkodzenie i poprosiliśmy o wymianę. Dawno nie spotkałam się z tak obcesowym i niekulturalnym zachowaniem, a także żenujacym podejściem do klienta i szczerze pomimo pozostałych pozytywów odradzam to miejsce.