Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie

Filharmonia usytuowana blisko trasy zamkowej, dobry dojazd. Parking pod budynkiem. Ładny wystrój, wygodne fotele, choć odstępy między rzędami mogłyby być trochę szersze. Świetna akustyka. Ciekawa gra świateł. Gienialny koncert Ani Wyszkoni. Polecam.

Piękna architektura, ale na zdjęciach wydaje się większy. W środku zapiera dech w piersiach. Niestety nie udało nam się zobaczyć go podświetlonego :( myślałam, że świeci się on zawsze wieczorem, ale chyba jednak nie, bo w niedzielę po 20 absolutnie się nie świecił. Szkoda.

To właśnie tu zakochałam się w muzyce symfonicznej na żywo i poczułam się od niej uzależniona! Niesamowite widowisko. Świetny repertuar. Sam budynek filharmonii robi wrażenie, a także sala koncertowa z cudowną akustyką

Z zewnątrz imponujący budynek - w środku niestety nie byłam.

Piękny obiekt. Wspaniała akustyka i każdy koncert to prawdziwe przeżycie .

Filharmonia jest piękna, majestatyczna i wydaje się, że nie powinno być żadnych uwag, a jednak...Pierwsza uwaga: nie powinno się sprzedawać biletów na koncert w loży, bo potem okazuje się, że występujących widzimy tylko od góry z profilu, a o prowadzącym możemy tylko powiedzieć, że włosy na głowie baaaardzo mu się przerzedziły (ale i tak Go kochamy!) - zresztą to i tak można było zobaczyć tylko po solidnym wychyleniu się z loży.Druga uwaga: dobrze byłoby obsłudze koncertów zwrócić uwagę na to, żeby nie oślepiali reflektorami widzów w loży - nie ma nic przyjemnego w siedzeniu i zasłanianiu sobie oczu przez cały czas trwania koncertu.Trzecia uwaga: w loży nie ma miejsca na nogi dla ludzi o normalnym wzroście - nie sposób wytrwać w takiej dziwnej pozycji przez cały koncert!I ostatnie: o co chodzi z tą windą? dlaczego z poziomu loży nie można zjechać na parter? ostatni przystanek na I piętrze i potem per pedes po schodach? czy przy projektowaniu tego gmachu wzięto pod uwagę niepełnosprawnych?

+ parking pod filharmonią na 140 miejsc,-+ z zewnątrz nie zachwyca przypomina mi wielki garaż,++ w środku uczta dla zmysłów, po prostu zachwyca liniami i fakturą i bielą,+- wydaje się, że z balkonu lepiej widać niż z parteru,++ widownia i scena zapewnia najlepszą w Szczecinie akustykę, żaden inny obiekt jeśli chodzi o koncerty nie ma startu, złoto czarna aranżancja przypadła mi do gustu,- schody mogą być wyzwaniem, ale na szczęście są windy,+ kawiarnia na parterze.

Ciekawy budynek na mapie Szczecina, który swoim wyglądem może zaciekawić nie jednego miłośnika architektury. Budynku filharmonii nie da pomylić się z żadnym innym. W pobliżu znajduje się sporo miejsc parkingowych.

Początkowo też byłem trochę sceptyczny. Po czasie doceniam, myślę, że nagroda nie była przypadkowa. Dla sceptyków, każdy ma prawo, polecam filmik o filharmonii z serii good idea. Może inaczej spojrzycie na kwestię otoczenia. Pozdrawiam

Nie ważne, czy jesteś miłośnikiem klasyki czy nie. W Filharmonii każdy znajdzie coś dla siebie. Rewelacyjna sala koncertowa, ładna i nowoczesna, ale nie przytłaczająca. Akustyka na najwyższym poziomie. Widoczność i odbiór dźwięków nawet w ostatnim rzędzie balkonu jest bez zarzutu. Bryła budynku, wnętrze - połączenie prostoty, estetyki, doniosłości i klasy samej w sobie. Warto odwiedzić, warto tu być. W zasadzie inni powiedzieli już wszystko na ten temat. Sprawdźcie sami.