Pałac Habsburgów

Bardzo piękny ogród koło Pałacu, budynek powoli zaczyna marnieć, dodatkowe atrakcje dla dzieci Mini Zoo super, niestety Park Miniatur zamknięty.

Przepiękny park w którym można spędzić aktywnie dzień. Jest plac zabaw dla dzieci, jest mini zoo, jest kawiarnia a na coś konkretnego można dojść w 15 minut. Gorąco polecam

Piękny pałac. Wraz z otaczającym parkiem super miejsce do spędzenie czasu i spacerowania.

Piękne miejsce, wszystko jest super tylko szkoda że przez spory miasta, dzierżawców i chyba nawet samuch Habsburgów budynek stoi pusty i niszczeje. Parku miniatur też nie udało się nam zwiedzić bo był zamknięty.

Polecam. Ładny zamek z ogromnym parkiem idealny na spacery.

Pałac został zaprojektowany z polecenia arcyksięcia Albrechta przez Karola Pietschkę, i był później kilkakrotnie przebudowywany.W latach 1893–1895 powstało nowe skrzydło pokryte szklanym dachem, w ktorym to urządzono sypialnie i pokoje gościnne.Kolejna rozbudowa, gdy dobra żywieckie przejął Karol Stefan. Zbudował wtedy pawilon na przedłużenie skrzydła południowego, w którym na piętrze mieściła się sala balowa, tzw. lustrzana, ponieważ była wypełniona taflami lustrzanymi. Ostatniej rozbudowy dokonano w 1911, dobudowując trzyosiowy ryzalit z dwoma bocznymi balkonami, zwieńczony klasycznym tympanonem z herbem Habsburgów.Urządzenie wnętrz powierzono artystom krakowskim. Arcyksiążę Karol Stefan był miłośnikiem sztuki, za jego sprawą powstał na zamku zbiór obrazów malarzy polskich i europejskich. Słynna była też kolekcja sreber o wadze około 500 kg zgromadzona na zamku, niestety została wywieziona w czasie wojny przez Niemców.Po wojnie w pałacu została założona szkoła. W 2013 roku szkoła została przeniesiona.Po tym wydarzeniu rodzina Habsburgów wystąpiła z wnioskiem o zwrot majątku.We wrześniu 2001 roku do zamku powróciła córka arcyksięcia Karola Olbrachta, księżna Maria Krystyna Altenburg, dla której urządzono mieszkanie w jednym ze skrzydeł dawnej rezydencji. Księżna mieszkała tam do swojej śmierci.

Pałac można zwiedzić tylko od zewnątrz. Jak dla mnie to jest raczej zaniedbany, a szkoda.

Piękny pałac nie mieliśmy niestety czasu żeby go zwiedzić może innym razem

Duży park w gorące dni chłodno jak się czlowiek nie spieszy można odpocząć i sporo miejsc do zobaczenia dość dobry parking przy głównej ulicy od strony małego ZOO trudny wyjazd ale idzie się wydostać bo kierowcy są życzliwi

Idzie miło i w ciszy spędzić czas z rodziną, mini zoo fajna żecz dla dzieci i dorosłych