Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Bydgoszczy

Terminy na egzamin praktyczny A dopiero na lipca a mamy maj, gdzie w pile czy Toruniu można przebierać w dniach i godzinach na następny tydzień…

Gdybym mogła, dałabym 0 gwiazdek. Straszne miejsce, na pewno nigdy więcej tutaj nie wrócę. Niektórzy egzaminatorzy koniecznie muszą zmienić pracę, skoro tak bardzo nie szanują ludzi.

Egzaminator(ka) powinna być fachowcem w swojej dziedzinie. Powinna swoim doświadczeniem umieć rozpoznać czy dany człowiek nadaje sie na kierowcę. Niestety (blondynka) tylko nauczyła sie wyłapywać głupie błędy i przerwać egzamin. Młodzież idzie tam w wielkim stresie - to tez powinno sie brać pod uwagę.Nie polecam - ośrodek typowo nastawiony na robienie pieniędzy.

Na egzamin teoretyczny można się umawiać na konkretną godzinę, a wołają jak im się podoba. Bierze się wolne ze szkoły czy z pracy, o 6.40 jedzie się 45 km do Bydgoszczy pociągiem, który jest opóźniony, potem 15 minut autobusem i gna się z autobusu do Wordu na teorię na 8.30, jest się 2 minuty przed czasem wyznaczonego egzaminu no i egzamin przepada bo akurat dziś wołali 5 minut przed wyznaczoną godziną. Co tam, to tylko 3 dychy nie? A w biurze obsługi każą iść na piętro złożyć reklamację i nie ważne, że tam bedzie ktoś dopiero po 12.00. Po prostu chamstwo.

Totalnie nie polecam jak zresztą każdego wordu w polsce obdzierają ludzi z kasy zero profesjonalizmu naprawdę jak mają siedzieć za kare jak stare baby w urzędach to polecam im zawinąc interes. Lepiej jeździć bez prawka bo niektórzy nie mają zdanego egzaminu teoretycznego a jeżdą lepiej samochodem niż osoby które dały w łape egzaminatorom totalnie nie polecam

Wymogi egzaminatora należy poważnie ujednolicić. To, czy egzamin pójdzie gładko nie zależy jedynie od egzaminowanego, a od tego na jakiego egzaminatora się trafi i jaki będzie miał dzień. Pierwszy przykład z brzegu, przy jednym z egzaminów, po wykonaniu łuku, egzaminator nie zaliczył mi go, ponieważ nie użyłem gazu(przecież od dawien dawna łuk zalicza się jadąc na sprzęgle), następnie zbeształ mnie jak psa za to, że jadąc na górke, na terenie ośrodka nie używałem kierunkowskazów(kto do ***ja używa tutaj kierunkowskazów), następnie przy ruszaniu pod górke stwierdził, że nie było to płynne ruszenie i kazał powtórzyć. Natomiast przy kolejnym egzaminie i innym egzaminatorze wszystkie powyższe czynności wykonałem w identyczny sposób(jedynie egzaminator zaznaczył, by w momencie wykonywania łuku użyć pedału gazu) i egzaminator siedział cicho, wszystko wykonałem prawidłowo według niego, wynik końcowy egzaminu pozytywny.

Bardzo dziękuje P. Karolinie Szczęsnej, która szczegółowo wszystko mi wytłumaczyła po zdanym egzaminie praktycznym. Dziękuje za wszystkie wskazówki. Polecam przemiła egzaminatorka.

Egzaminatorzy jeżdżą po trasach ma których znaki są niewidoczne ! Zakaz skrętu w prawo dla ciężarówek jest tam ukryty za drzewami , widoczny dopiero przy podwójnej ciągłej

Bardzo duża prośba do tego WORDu o wypłatę wynagrodzenia Malinowskiej W. , bo mam wrażenie, że pracuje za darmo i dlatego ma taki stosunek do ludzi. Jakbym przyszłа zdać egzamin na jej podwórku. Jednak ludzie tacy jak Magdalena Serovska i Marek G. naprawdę w stanie dodać wiedzę podczas egzaminu.