Muzeum w Tarnowskich Górach

Muzeum warte zwiedzenie. Dużo ciekawych eksponatów. Przewidnik potrafi zaciekawić. Polecam

Jest Ok.Tylko remont powinien być oddzielony jakimś płotem , aby zwiedzający nie musiał patrzeć na budowę , od terenów zwiedzania .

Bardzo bogata kolekcja uzbrojenia i obrazów. Możemy zobaczyć zbroje Naszej Polskiej Husarii i uzbrojenie z innych krajów dodatkowo zadaszenie muzeum oryginalne z 1500 Setnego roku robi wrażenie warto zwiedzić dużo ciekawostek związanych z miastem w tym jeden z pierwszych silników parowych związany z rozwojem miasta :) Polecam

Bardzo ciekawe muzeum. Eksponaty zróżnicowane. Powierzchnia nie nazbyt duża. Dzieci (4 i 6 lat) oraz dorośli jak najbardziej zaciekawieni wszystkim. Pan opiekun muzeum bardzo serdeczny i pomocny. A restauracja na parterze to idealne dopełnienie (pyszne i obfite potrawy zasadniczo kuchni polskiej z małymi wyjątkami włoskimi-makarony i amerykańskimi-burgery są tam w umiarkownych cenach a obsługa super na poziomie i uprzejma).

Fantastyczne małe muzeum. Dzisiaj było zwiedzanie gratis. Mała kolekcja malarstwa europejskiego, robiącej pozytywne wrażenie klasy nieznanych zazwyczaj artystów. Super kolekcja broni z XVII i XVIII wieku, nie wiem czy wszystko to oryginały, mało znam zbiory. Super ekspozycja o historii miasta: społeczność żydowska, protestancka, masońska mają swoją odsłonę, katolicy, Polacy i Niemcy, wszystko dobrze wyważone. Byłem zachwycony i zaskoczony bogactwem i różnorodnością zbiorów. Szóstka za świetną ekspozycję. Polecam

Muzeum odwiedziliśmy przy okazji Nocy Muzeów - wstęp był bezpłatny.Muzeum mieści się na pierwszym piętrze w budynku Winiarni Sedlaczek na Rynku w Tarnowskich Górach.Można tutaj oglądać wystawy stałe i czasowe, organizowane są także zajęcia edukacyjne i szereg wydarzeń kulturalnych.W pierwszej sali Sali Renesansowej" podziwialiśmy kolekcje malarstwa zachodnioeuropejskiego

Kiepsko przemyślane oświetlenie, nie ma szans zobaczyć niektóre eksponaty dokładnie, wszystko się odbija :(

Bardzo przyjemne małe muzeum. Małe nie znaczy ubogie - wręcz przeciwnie. Ciekawa ekspozycja, nowoczesna, multimedialna i interaktywna. Interesująca także dla dzieci (warto zapytać o quest do rozwiązaniach w trakcie zwiedzania)

Bardzo ciekawy obiekt. Muzeum znajduje się na piętrze. Interesujące wystawy o Żydach, Ewangelikach i unikatowa wystawa o Masonach. Jedno pomieszczenie poświęcone królowi Janowi Sobieskiemu. Można też zobaczyć dwie wystawy czasowe. Na jednej piękne obrazy Pani Anny Marii Rusinek.

Małe lokalne muzeum, ale jak na swoją wielkość - zaskakująco obszernie pokazujące przede wszystkim arcyciekawą historię miasta i regionu.W czasie mojej wizyty - imponująca wystawa czasowa broni nie tylko europejskiej z XVII-XIX w., związana z 340. rocznicą Odsieczy Wiedeńskiej. Z nią też związana jest sala poświęcona Janowi III Sobieskiemu, który właśnie w Tarnowskich Górach (wówczas w granicach monarchii habsburskiej) zatrzymał się w drodze pod Wiedeń i tu pożegnał się z rodziną.W sali z obrazami - całkiem ciekawe dzieła szkoły niderlandzkiej (głównie XVIII w.), natomiast ich oglądanie było bardzo utrudnione z powodu zastawiających salę krzeseł. Rozumiem, że odbywają się tam jakieś prelekcje czy spotkania, ale nie powinno to tak wyglądać w trakcie zwiedzania, bo w zasadzie uniemożliwia przyjrzenie się dziełom. Aż prosi się, żeby w muzeum było do kupienia historyczne opracowanie o Tarnowskich Górach, bazujące na zbiorach muzealnych. Niestety, są tylko cienkie broszury.