Świt

Mieliśmy pokój 5-osobowy z łazienką. Pokój dość czysty i jasny na parterze. W pokoju lodówka i możliwość zagotowania sobie wody. Lokalizacja dość dobra a kierownicza specyficzna choć próbowała być uprzejma. Po 22:00 zamykają drzwi i trzeba wchodzić bocznymi więc najpierw radzę sprawdzić gdzie one się znajdują bo po ciemku ciężko znaleźć. Cena dość niska ale adekwatna do oferowanej usługi, ogólnie polecam na krótkie wypady jeśli zależy Ci na tanim noclegu.

Jak na krótki pobyt (max 3 dni) nad morzem to miejsce jest ok. Tanie, blisko plaży, przy samym deptaku. Na minus jeden wielki PRL w pokojach i Łazienkach. Niezbyt czysto, okna w pokojach, które wychodzą na korytarz (nie ma możliwości przewietrzenia pokoju), brak lodówki, czajnika, brak popieru toaletowego i mydła do rąk w toaletach (czas korona wirusa). Idzie przeżyć, ale warunki nie są komfortowe, bo wszystkie rozmowy i hałasy niosą się po pokojach

Przydałby się remont, ale w tej cenie jest ok. W pokoju czajnik, tv i prywatna łazienka. Chłodno latem, co jest bardzo na plus. Mega lokalizacja, 5minut do plaży.

Świetna atmosfera w ośrodku obsługa bardzo pomocna oraz miła.... Ośrodek prowadzony przez bardzo sympatyczną starszą Panią szczególnym plusem jest bliskość do morza oraz mnóstwo restauracji wkoło ośrodka pokoje czyste i zadbane nie rozumiem poprzednich opinii czyżby konkurencja? Nie mi to oceniać ale z pewnością wrócimy tu w lipcu

Ośrodek postkomunistyczny. Pokoje czyste, o sługa bardzo miła i życzliwa. Należy jednak liczyć się z niewysokim standardem.

Pobyt w świcie jak na pierwszy raz mozna ocenić. jako udany lokalizacja bardzo dobra duży plac za obiektem gdzie mozna spokojnie grilowac czy nawet palic ogniska sam chotel faktycznie jak w prl ale pokoje na parterze czyste bez robactwa noi cisza i spokój polecam dla rodzin z dziećmi do morza doslownie 5min spacerem

Ośrodek trzymający poziom z PRL, ściany się sypią, okna ledwo się trzymają. W pokoju jak w ZOO - cała kolekcja pająków, robaków i innych tubylców biegających po prostu wszędzie. Parking oczywiście płatny dodatkowo, nie wspominając o internecie. Bardzo niskie standardy.

Hotel" dzieli się na dwie części

Totalna porażka... Pokoje w ośrodku wyglądają jak z czasu PRL-U. Brudne ściany, stare szafki W niektórych pokojach nie ma łazienek. Okna są zepsute i nie da się ich zamknąć, wystarczy pchnąć okno by móc wejść bez klucza do pokoju. Był taki przypadek, że ja wraz z moimi 2 kolegami zostaliśmy okradzieni, ponieważ złodziej mógł wejść przez okno, lub wziąć normalnie klucze od pokoju z recepcji, bo nikt nie sprawdzał ani nie ma żadnych zabezpieczeń co do właściciela pokoju, każdy mógł sobie wziąć klucz. Jeden z moich kolegów został nawet okradziony z ponad 500 zł, ponieważ trzymał tylko portfel w pokoju. Cała akcja kradzieży musiała się toczyć pod czas naszej nieobecności. Jeden plus tego ośrodka to to, że został wyremontowany jeden z prysznicy.Co do obiadów, nie są takie dobre, ponieważ jak był kotlet schabowy, nie dało się go pokroić nożem, dlatego że pewnie był nie świeży, lub mrożony. Drzwi są nieszczelne, nie ma żadnych gumowych izolacji i zimne potwietrze z otwartego okna na korytarzu dostaje się do pokoju.

Uprzejmie informuję Że ludzie są inaczej traktowani w ośrodkuW łazienkach sypie się tynk ze ścian, trzeba czekać aż woda się nagrzeje by mieć ciepłą.Nie wszyscy mogą parkować samochód na „ bezpłatnym parkingu „ ponieważ jest płatny i „ nie zarabia gdy twój samochód tu stoi „ słowa pana z obsługi wychodząc wieczorem można usłyszeć od pani właścicielki „ długo będziecie się jeszcze kręcić?” No nie polecam i ostrzegam wczasowiczów lepiej dopłacić 30 złotych a mieszkać w godnych warunkach a nie polowych