Płonące ptaki - Władysław Hasior

Nawet w dzień dają radę. Podpalone w nocy - na pewno warto zobaczyć.

Potężna plenerowa instalacja jednego z najbardziej rozpoznawanych polskich współczesnych rzeźbiarzy. Obowiązkowy punkt dla zwiedzających Koszalin.

Piękny widok również z góry. Ciesząc się panoramą możesz usiąść na murku i na przykład zjeść lody i inne małe co nieco (musisz gdzieś je wcześniej kupić i przynieść sobie). Fajnie obserwuje się ruch uliczny wokół ronda i nie tylko. Osobom, których lata szkolne przypadały na okres lata 80 przypomina się uczestnictwo w wieczornym capstrzyku razem z klasą w dniu 9 maja. Obecnie ptaki płoną we dniu 11 listopada. Koniec drugiej wojny światowej świętuje się 8 maja.

Pomijając walory historyczne, można sobie zrobić zdjęcie, nic więcej

Ptaki Hasiora, mam sentyment do tej rzeźby gdyż był robiony w mojej szkole na warsztatach.

Znany punkt na mapie Koszalina. Ciekawa rzeźba.

Te ptaki zauważyłam podczas podróży samochodem. Zrobiły na mnie takie wrażenie, że jeszcze w biegu" zdążyłam je pstryknąć :)Ja nazywam je "słoneczne rydwany" :)"

Bardzo charakterystyczny i rozpoznawalny punkt w Koszalinie. Kiedy jako dziecko jeździłem nad morze na kolonie i wczasy, to po tych ptakach rozpoznawaliśmy, że już jesteśmy blisko. Zawsze myślałem że to są działa.Zupełnie niedawno pojechałem tamtędy i się przy tych działach zatrzymałem. Wysiadłem z auta i poszedłem zobaczyć z bliska. Wiedziałem już, że to nie są działa i zacząłem sądzić że to samoloty.Wróciłem do domu i coś mnie podkusiło sprawdzić. Płonące ptaki, tym którzy walczyli za pomorze.Czerwony bandzior zaprojektował idiotyczny monument z komunistycznym akcentem robotniczo chłopskim (ptaki ciągną pługi), żeby sie podlizac innym czerwonym bandytom.Aż mi sie przypomniał robotnik wykuwający młotem sierp" z filmu mistrza Barei.Czy powinienem być wdzięczny

Świetny widok. Wszystkim gorąco polecam zobaczyć jak płona ptaki.

Rozpoznawalne miejsce. Położone na wzniesieniu. Jedno z bardziej znanych dzieł Władysława Hasiora, zaprezentowane w 1980 roku. Robi wrażenie zwłaszcza, kiedy jest płomień, który wzbogaca tą instalację. Jest to punkt konieczny do zobaczenia dla zainteresowanych twórczością tego artysty, a także w ogóle sztuką. Rzeźba przeszła renowację. Punkt warty poświęcania paru chwil. Obok gmach Politechniki Koszalińskiej.