Łowicz Główny

Obecnie stacja w przebudowie... brak tablic informacyjnych w przejściu do peronów. Tablice tylko na peronach.

Główna stacja miasta. Pociągi jadą w kierunku Warszawy,Lublin,Bydgoszcz,Szczecin, Chełm, Poznań, Łódź obecnie budynek dworca w remoncie jest tymczasowy budynek na zakup biletów

Na chwilę obecną trwający remont uniemożliwią normalne korzystanie z dworca kolejowego.

Dworzec ciekawy architektonicznie, przyjazny dla pasażerów. Obsługa na miejscu, biletomat, automaty z napojami i przekąskami, sporo miejsc siedzących w poczekalni. Elegancki skwer przed budynkiem dworca, z odwołaniem do przeszłości i tablicą pamiątkową ku pamięci poległych kolejarzy. Toalety czynne, darmowe, ale można mieć zastrzeżenia co do czystości - tragedii nie ma, nie śmierdzi, ale do ideału nadal daleko. Komunikaty z głośników głośne i wyraźne - zastrzeżeń brak. Doceniam przeprowadzany właśnie remont, ale jednak zniszczenie charakterystycznej metalowej kładki nad torami uważam za barbarzyństwo przeciwko architekturze socrealizmu. Mądry remont starego budynku to modernizacja z odwołaniem do przeszłości, a nie odcinanie się od historii. Dobrze, że chociaż sam budynek dworca jako tako zachował na razie swoją formę.

Budynek dworca PKP Łowicz Główny w budowie ale dużo lepiej niż było kiedyś

Te tory do tablicy to chyba przez braunow do spotow wyborczych rezyserowane, poza tym aktualnie dworzec w remoncie zobaczymy jak bedzie wygladal po nim

W lutym 2023 dane mi było pojawić się na dworcu PKP Łowicz Główny. Cieszy, że odremontowane perony i tory zapewniają wyższy komfort podróżnych. Jest jedno ale". Gdy byłem w przejściu podziemnym akurat podawany był komunikat przez głośniki - wychwyciłem tylko słowo "pociąg". Reszta to hałas zlewający się w jeden ciąg niezrozumiałych słów. Podróżny nie jest w stanie nic z tego zrozumieć. Taka dezinformacja."

Przez trwające całą wieczność remonty ciężko połapać się, kiedy można którędy dostać się na stację i do budynku dworca. Przez utrudnienia zawsze brakowało porządnego oznaczenia, gdzie się kierować, trzeba było robić ogromne kółka na około, żeby przejść. W pociągach (przynajmniej tych jadących do Łodzi) konduktorzy nie chcą sprzedawać biletów i grożą mandatami albo wyższą stawką, mimo tego, że skierowanie się do konduktora, żeby kupić bilet było pierwszą rzeczą po wejściu do wagonu. Owszem, są w budynku okienka, gdzie można nabyć bilet, jednakże przejście po wiecznie remontowanej trasie do dworca nie jest możliwe w krótkim czasie, który niejednokrotnie decydował o tym, czy trzeba czekać na następny pociąg godzinę.