Parking długoterminowy

Jest bo jest . Kontakt i rezerwacja szybko i sprawnie . Natomiast sam parking zle oznakowany . Parkowanie na samym końcu daje w kość . Szczególnie starszym osobą. Co prawda kursują busy bezpłatne ale niestety ani razu nie załapaliśmy się na niego osoba kierująca pojazdem jest wpatrzona w telefon i jeździ robiąc puste przebiegi można machać i wołać totalna olewa . Stoją tez meleksy ale nie czynne - wiec trzeba na własnych nogach iść czasem z 20 min.

Płatność on-line, bezproblemowe otwieranie szlabanów. Parking rozległy, każdy znajdzie miejsce, choć niekoniecznie najbliżej lotniska. Możliwość podjazdu melexem do auta pozostawionego w dużej odległości

Radzę nie marnować czasu i nerwów na ten parking. Ciągłe awarie, problemy z automatami i szlabanem, pracownicy, którzy nie wiedzą co mają zrobić. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się bezproblemowo wjechać i wyjechać z tego parkingu. Na lotnisku czas jest ważny i wszystko powinno być dobrze zorganizowane. Wstyd, że jest to oficjalny parking lotniska.

Dosyć duże obłożenie pomimo początku sezonu. Parkowałem pod koniec czerwca. Miejsce znalazłem jakieś 15 minut spacerem od terminala. Zarezerwowałem dzień wcześniej przez internet. System odczytał tablice przy wjeździe i wydał bilet. Potem już nawet nie trzeba nigdzie wyciągać biletu. Wjazd i wyjazd bezproblemowy. Widziałem że jeżdżą jakieś meleksy ale nie skorzystałem.

Byłem tu z żoną. Nie miałem dużo czasu. Parking D był zamknięty i tutejsi pracownicy zaprowadzili nas na parking B. Po podróży wróciliśmy i bilet nie działał. Poszedłem ponownie do pracownika i kosztowało nas to 50PLN za nie parkowanie na parkingu D. Śmieszne. Okropny. Najgorsze doświadczenie.

Bardzo słabiutko niestety. Problemy od samego wjazdu: parking brałem w pakiecie z wycieczką i wydrukowałem stosowny glejt z instrukcją obsługi. Wg niej szlaban miał się podnieść sam (system kamer), ewentualnie miałem przyłożyć kod do czytnika. Nic z tego, szlaban ani drgnie. Naciskam guzik interkomu - cisza. Dzwonię na infolinię - zajęte (nie dziwię się). Wziąłem nowy bilet i szukam miejsca, udało się zaledwie kilometr dalej. Niby jeździ jakiś busik-widmo ale chyba bardziej na zasadzie ciekawostki niż realnej pomocy. Z powrotem nie lepiej, korek do wyjazdu bo co chwila ktoś ma problem z pokonaniem szlabanu. Zarządca wyraźnie zdaje sobie sprawę z bałaganu bo postawili na wyjeździe jakiegoś gostka który pomagał ogarniać ten boordel - gdyby nie on to stalibyśmy tam chyba do dziś. Mam porównanie z Katowicami gdzie wszystko jest znacznie lepiej zorganizowane i oznakowane, łącznie z przystankami dla busików. Tutaj słaaabo.

Jedynie płatność i rezerwacja parkingu przebiegła bezproblemowo, reszta to jakiś żart. Parking ciemny, średnio oznakowany, szukanie miejsca i droga w walizkami po kamieniach zajęła ok 25 min. Po powrocie i próbie wyjazdu następna niespodzianka. System odczytywania tablic nie działa i znów spacer ponad km tam i z powrotem po nowy bilet. Warto się zastanowić, czy nie łatwiej będzie zatrudnić osobę do wydawania biletów, bo co drugie auto ma problem z wyjazdem.Na pewno więcej nie skorzystam.

Zazwyczaj korzystałem z parkingów prywatnych i podwózki busem. Tym razem wybrałem parking przy lotnisku, licząc, że będzie bliżej. Wolne miejsce owszem udało się znaleźć ale na nowej części parkingu D - równo 1000 m od terminalu i parkowanie w trawie. Całe szczęście było ciepło i sucho.Droga szutrowa i piaszczysta więc wycieczka z walizkami może być wyzwaniem. Oczywiście zawsze można podjechać pod terminal na miejsca kiss&run"

Fatalnie zorganizowany i jeszcze gorzej oznaczony parking. Parkującym radzę nastawić się na dłuuugi spacer do hali odlotów. Dodatkowo proszę przygotować się na niespodzianki w rodzaju telefonu z prośbą o przestawienie auta w trakcie urlopu, ponieważ obsługa nie potrafi czytelnie oznaczyć miejsc przeznaczonych i nie przeznaczonych do parkowania.Nigdy więcej.

Ceny są OK, parking w porządku, ale wyjazd jest bardzo uciążliwy. Parking jest duży, jest tylko jeden wyjazd, przy wyjeździe przez pierwszy szlaban często robią się duże korki, wystarczy że w jakimś aucie system nie odczyta rejestracji lub z innego powodu szlaban się nie otworzy i wszyscy stoją w korku przez dłuższy czas.