Miejskie schronisko dla zwierząt bezdomnych Kundelek w Rzeszowie

Daje 1 bo nie mogę dać 0. Wypuścili psa spowrotem na ulicę W DNIU KIEDY ZOSTAL OD ODDANY! Jeszcze przez tel usłyszeliśmy, że odbijemy się od drzwi" jak przywieziemy go spowrotem. Tragedia! Tą instytucje powinni zamknąć!"

Adoptuje nie kupuj !!!! Z całego serca polecam adopcje że schroniska, pomimo że zwierzęta mają tam naprawdę dobra opiekę zawsze lepiej im będzie w prawdziwym domu .

To nie jest schronisko które pomaga bezdomnym zwierzętom.Państwo pracujący tam opryskliwi i nie mili na pewno nie powinni zajmować się zwierzętami.Odmówiono przyjęcia bezdomnego młodego kota i kazano wyrzucić go na zewnątrz bo oni nie wezmą go do siebie. Nie wiem za co dostają pieniądze ale na pewno nie za pomoc bezdomnym zwierzętom.

Cieszę się, że jest takie miejsce gdzie wszystkie potrzebujące pomocy zwierzaki mogą na nią liczyć. Z schroniska adoptowalem tego oto dżentelmena ♥️

Byłem dzisiaj z synem, Pani nie chciała pokazać nam psa, była mega niemiła, jak usłyszała ze szukamy podobnego do Bigl to odwróciła się napięcie i trzasnęła drzwiami przed nosem a przecież chcieliśmy tego typu czyli tej postury zaadoptować jakiegoś Bidnego psiaka, masakra jakie niemiłe chamskie podejście do ludzi którzy chcieli zaadoptować psa ze schroniska!!!!!

gdy zadzwonilismy ze znalezlismy psa zapytali na ktorej ulicy powiedzialam ze go zlapalismy i stoimy pod domem,pani kazala go wypuscic i zostawic na tej ulicy. :| schronisko chyba powinno pomagac a nie narażac na wieksze niebezpieczenstwa

Ostatnio zaczęłam odwiedzać to miejsce, żeby bawić się z kotami. Przedwczoraj kotów było 6, dziś już 4. Bardzo się cieszę, że są szybko adoptowani. Ale psy są w schronisku 150 w tej chwili, trudniej jest im znaleźć dom. Psy można zabrać ze sobą na spacer. Kiedy wszystkie koty zostaną adoptowane, pójdę na spacer z psami)Schronisko ma doskonałe warunki dla zwierząt, wszystkie są wykastrowane, chipowane, szczepione, odżywione i czyste. Pracują tam bardzo mili, przyjaźni ludzie.

Chciałem zaadoptować pieska ,lecz pani nie spodobało się ,że mieszkam daleko od schroniska i że piesek będzie w kojcu. Obsługa bardzo nie przyjemna ,wredna wręcz..nie polecam!!nie pozdrawiam!!

Jestem bardzo zniesmaczona zachowaniem pracującej tam Pani ( którą swoją droga widziałam dzisiaj pierwszy raz na oczy). Przyjechaliśmy wyprowadzić pieski na spacer po 15, czasami nie zgłaszaliśmy tego, nie zawsze dało się zaplanować, ale nigdy nie było problemu żeby choć jeden piesek wyszedł na spacer. Dzisiaj dowiedziałam się ze wszystkie pieski już były wyprowadzone, nie możemy z narzeczonym wyprowadzić pieska wiec zapytałam czy można w takim razie do kotków, bo jednak nie mamy blisko do schroniska, a skoro już jesteśmy.. Pani powiedziała ze nie, z reszta są same dorosłe koty i tez ktoś u nich już był? To chyba jakieś nieporozumienie, pomijając fakt ze często przyjeżdżamy wyprowadzać pieski, organizujemy zbiórki. Nie spotkałam się jeszcze z taką sytuacja i jest mi bardzo przykro.

Miły i opiekuńczy personel... byliśmy z dziećmi na spacerze z Mortisem... a potem nas zaprosili na głaskanie kotków a przy okazji się zagrzać. Przywieźliśmy 15 kg suchej karmy i dostaliśmy kalendarz z podopiecznymi na 2023 r