Plaża Miejska Dojlidy

Świetne miejsce zarówno do wypoczynku latem jak i spacery przez cały rok. Stosunkowo nowe pomosty, szatnie, restauracja, wypożyczalnia sprzętu wodnego, boisko do plażówki, plac zabaw, siłownia pod chmurką- sporo tego ;) Byliśmy na niedzielnym spacerze zimą, więc tłumów nie było, trochę spacerowiczów, trochę morsów (bo to też fajne miejsce na morsowanie). Nie każdy wie, że niedaleko plaży, na zalewie Dojlidy znajduje się wyspa. Można dojść na nią specjalnie stworzonym pomostem i obejść dookoła kładkami. Rewelacyjne miejsce na spacer i obcowanie z przyrodą.

W zimie to tylko spacer i mordowanie jak ktoś lubi. Jak jest śnieg to niby trasa narciarska biegowa ale słaba.

Bardzo przyjemna miejska plaża, przebieralnie, prysznice, place zabaw, bary, boiska, siłownia pod chmurką i strzeżone kąpielisko. Jest tez restauracja. Wszystko na miejscu.Spora oferta sportów wodnych, kajaki, rowerki wodne, motorówki. Od niedawna również wakeboard.Sztos miejscówka.Aż miło popatrzeć jak ogarnęli stare dojki. :)Polecam

Bardzo lubię to miejsce, ale tylko poza sezonem. W sezonie letnim przez cały dzień jest tłok i gwar.Niestety jak chcę przyjść na chwilę wieczorem to muszę zapłacić za wstęp tak jak za cały dzień, a to mi się nie podoba. Dlatego daję 1 gwiazdkę mniej.

Plaża Dojlidy w Białymstoku całkiem dobre miejsce na gorące dni choć wejście płatne 5zl.Woda dość czysta choć są glony,wodorosty.plaza piaszczysta ładna są pomosty i ratownicy.Las a tam siłownia zewnętrzna, plac zabaw dla dzieci ,przebieralnie toalety knajpki itd.

Jednym z największych atutów Plaży Miejskiej Dojlidy jest jej malownicze położenie. Otoczona lasami i zielonymi terenami, zapewnia spokój i kontakt z naturą. Wspaniałe widoki na jezioro i otaczającą przyrodę dodają uroku temu miejscu.

Płatna plaża w Białymstoku - ale opłata jest ustalona na takim poziomie, że jest to do zniesienia. Niezła infrastuktura - szatnie, toalety. Sam zbiornik - strzeżony, jednak woda z wyglądu nie jest zachęcająca.Na terenie plaży wypożyczalnia, do której zadzwoniliśmy - czy jest możliwe wypożyczenie supów. Chcieliśmy zarezerwować, ale tej opcji nie było, wiec po prostu przyjechaliśmy. Byliśmy w czwórkę - a do wypożyczenia były tylko dwa supy. No trudno, weźmiemy dwa. I w tym momencie padła informacja, że na supach mogą pływać osoby tylko pełnoletnie (a przypominam, że do wypożyczenia były tylko dwa dorosłe supy, a córka jest moich gabarytów). Co z tego, że córki pływają na supach samodzielnie - odmówiono nam wypożyczenia sprzętu. Nie mogliśmy też pływać razem na supach. W innych wypożyczalniach nie robiono nam takiego problemu

super miejsce :) uwielbiam :) zimą morsy, sauna, narty biegowe, ogniska itp latem opalanie, siatkówka, siłownia na powietrzu. Naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie zarówno młodszy jak i starszy. Przy tym można coś smacznie zjeść.

Byliśmy tu już jakiś czas temu jeszcze przed sezonem. Wstęp nie był wtedy biletowany, w sezonie letnim, jest. Należy też pamiętać, że na plaży obowiązuje zakaz wstępu dla zwierząt, co oznacza, że ze względu na towarzyszącego nam Jorka, za pierwszym razem nie mogliśmy wejść na plażę ;) Udało się kolejnym razem, już bez pupila. Miejsce zadbane, na przestrzeni ostatnich lat poczyniono spore inwestycje. Polecam zarówno na spacer jak i plażowanie, choć ilość ludzi przy dobrej pogodzie jest trochę przytłaczająca.

Wrażenie oczywiście pozyrywne, choć nie pozbawione ale.... Pamiętam jak przychodziłam tu z dziećmi 30 lat temu. Nie było wielkich boisk do grania w piłkę, wielkich przebieralni na środku plaży, ktore ją w znacznym stopniu skurczyły, choć chyba nas mieszkańców jednak przybyło i niekiedy ma się wrażenie, że należałoby układać ręczniki pietrowo aby wszyscy chętni się pomieścili. Ale plusy również są, za fajny plac zabaw, wypożyczlnię sprzętu, za ładniejsze budki z jedzeniem i duuuużo piasku na brzegu do zabawy dla najmłodszych.