Wieża

Polecam p. dr Małgorzatę Bąk wraz z Jej całym zespołem, ale szczególnie z damską ekipą :-) Nasz 14 letni członek rodziny ( pies ) wyhodował kamienie w pęcherzu i konieczny był jak najszybszy zabieg... poszerzony o kastrację . Nasze obawy wynikały głównie z jego wieku , ale p. dr Bąk mimo swoich problemów zdrowotnych zajęła się nami, a potem byliśmy już w bardzo dobrych rękach zespołu . I choć święta spędziliśmy na kontrolach , kroplówkach , podawaniu leków , to dla jego zdrowia oraz widoku psa, który jest jak młodzieniaszek było warto :-)Dwa lata temu zespół pomagał naszej agresorce Tosi i wtedy też wszystko poszło cudownie .Szczerze polecam wszystkim, którym na sercu leży zdrowie pupili .Pozdrawiają Tosia I Kastrolek

Przyjął nas Pan dr M. Hacel, prawdziwy profesjonalista w swoim fachu. Polecam za super podejście, konkretne działania i diagnozy, bardzo dobry kontakt. Przychodnia jest dobrze wyposażona, można wykonać wiele badań na miejscu.

Bardzo polecam tę lecznicę, zarówno dr Hącela, jak i doktor Małgosię i jej zespół. Leczymy tutaj nasze westy od 2019 roku, zawsze jesteśmy dobrze zaopiekowani, pieski zawsze mają zrobione wszystkie konieczne badania. Lekarze nigdy nie odmawiają wykonania badań o które prosimy (co nie powinno być dziwne, ale w innych przychodniach niestety bardzo często się to zdarza). Dr Hącel uratował naszą Dianę w nocy, gdy nie trawiła zjedzonej karmy. Plusem Wieży jest możliwość wykonania badań krwi na miejscu oraz dostęp do USG i RTG. Ufamy tym lekarzom i dziękujemy za opiekę nad naszymi zwierzakami.

Chciałbym w tym miejscu podziękować całemu zespołowi Lecznicy za bardzo dobrą opiekę nad naszym psem, za zaangażowanie i empatię. Szczególne podziękowania kieruję w stronę Pana dr. Adama, Pani dr. Hani, Pani dr Ołeny(o ile nie przekręcam imienia) a także prawdziwie całemu zespołowi. Mimo tego, że niestety naszej kochanej Emi nie udało się uratować :( ale wiem, że lekarze i cały personel robili wraz z nami co w ludzkiej mocy by mogła dalej żyć. Dziękuję. I polecam tę lecznicę.

Nie polecam. Po latach świadczenia przez klinikę dobrych usług, dziś rezygnuje z usług. Nie przedstawiony wcale cennik usług, bo go nie ma" wg wet oraz szefowej

Klinika bardzo godna polecenia. Przy moim szatanie, nie pozwalającym się choćby dotknąć wykonanie USG nie stanowiło dla lekarza żadnego problemu. W nagłym wypadku wszyscy zareagowali błyskawicznie i wykazali się ogromną empatią. Dodatkowo powtórzenie badania kolejnego dnia, ze względu na zmianę sytuacji zostało wykonane bezpłatnie - tylko po to, aby wykluczyć czy tych kilka godzin nie zmieniło sytuacji. Nie spotkałam się z tak wspaniałym podejściem do Klienta zarówno tego ludzkiego jak i psiego. Dziękujemy wraz z Bułką!!!

Gorąco polecam lecznicę weterynaryjną WIEŻA, a w szczególności Panią Doktor Małgorzatę Bąk z całym zespołem. W tej lecznicy na pierwszym miejscu jest życie i zdrowie naszych pupili, kwestie finansowe są sprawą drugorzędną. Szybka diagnoza i wdrożone odpowiednie leczenie uratowały naszego kota Benka przed amputacją kończyny po zatorze. Po dwóch miesiącach wizyt w tej lecznicy nasz pupil jest na ostatniej prostej w powrocie do zdrowia.Dziwią mnie negatywne opinie na temat tej lecznicy, bo w tym miejscu naprawdę pracują ludzie o WIELKIM SERCU ❤.DZIĘKUJĘ.

Jeżeli szukasz usług weterynaryjnych na wysokim poziomie, to bardzo dobrze trafiłeś! Ostatnimi czasy bywałem tu dość regularnie i zawsze otrzymywałem fachową pomoc oraz dobre słowo od pracujących tu osób.Co ważne, na miejscu można zrobić badania krwi (posiadają własne labolatrium i na wyniki nie trzeba czekać), jak również rentgen czy badanie USG. Ośrodek jest na tyle duży, że obsługuje się zazwyczaj kilku pacjentów na raz, świadcząc bardzo zróżnicowane, przekrojowe usługi.Wierzę, iż proponowane tu rozwiązania są najlepsze dla mojego pieska, bo weterynarze wielokrotnie udowadniali, że pieniądze są tu na drugim miejscu. Dlatego jest to lecznica mojego pierwszego wyboru, pomimo że mam trochę drogi do nadłożenia w stosunku do innych ośrodków ;)

Niestety mój pies był tam pierwszy i ostatni raz gdyż zdiagnozowano u niego wiele chorób i musiał zostać poddany eutanzji ale był to jedyny lekarz który rozpoznał chorób wielu narządów poorstu się męczył i mógł umrzeć w każdej chwili. Poprzedni weterynarze nie rozpoznali niczego tylko jescxe go męczyli różnymi zabiegami. Nie sądzę abym miała kolejnego psa z uwagi na ból jakiego doznałam po stracie mojego psa ale będę polecała każdemu to miejsce. Życzę zdrowia dla piesków i z całego serca polecam to miejsce.