Foto-Migo. Studio fotograficzne i XERO.

Zdjęcie paszportowe wyszło ok. Nie oczekuje cudów, jestem jaki jestem. Po spacerze było do odbioru.

Ceny xero z kosmosu.Wczoraj byłam na Konarskiego i płaciłam 0,30zł za stronę. Tutaj 1,-.Albo 1,20 jeśli robisz mało odbitek.Robiąc zdjęcie do dokumentów nie mają opcji obejrzenia go na monitorze komputera, tylko dają zerknąć w mini okienko aparatu, na którym nie widać szczegółów.Poza tym wybór z 2 ujęć to żaden wybór.W razie poprawki- trzeba zwalczyć niechęć u personelu (bo przecież jest dobrze").Niestety nie polecam..."

Niedopuszczalna dystrybucja zdjęć. Brak szacunku do drugiego człowieka. Praktyki poniżej pasa" z wykorzystaniem zwierząt! Moje absolutne NIE."

Rzadko piszę opinie a tym bardziej negatywne.Niemniej jednak wczorajsza wizyta w studiu mnie do tego zmusza.Zostałam poinformowana przez telefon, że wydruk zdjęcia do dokumentu z pliku kosztuje 20 zł. Przyszłam z wykadrowanym zdjęciem i okazało się, że jest za mało tła. Poinformowałam Pana, że mogę pojechać do domu i przywieźć niewykadrowany plik, na co Pan odpowiedział, że sobie poradzi.Szkoda tylko, że przy płaceniu okazało się, że Pan sobie doliczyć 5 zł za dorobienie tła o czym mnie nie poinformował przed usługą - jest to nie w porządku, ponieważ do mnie należy decyzja czy godzę się na droższą usługę czy wolę pojechać do domu i wrócić z poprawnym plikiem za 15 minut.Ale ok - można to przełknąć, natomiast kolejną rzeczą , którą chciałam załatwić podczas tej samej wizyty był wydruk A4 i A3. Z wydrukiem na A4 nie było problemów (abstrahując od niebotycznie wysokiej kwoty 60 gr za wydruk A4), tak z A3 (1,20 zł/szt) Pan sobie średnio poradził - jedynie jedna z pięciu kartek nadawała się do użytku, 3 z nich były pogniecione w taki sposób, że aż wstyd podawać to klientowi a jedna z nich posiadała wydruk o powierzchni A4 - na zwrócenie uwagi Pan poinformował mnie, że plik jest zabezpieczony przed drukowaniem na A3" - nonsens i brak podstawowych umiejętności. Suma sumarum odmówiłam płatności za wymiętolone i źle wydrukowane ezgemplarze

Poszłam wydrukować jedną stronę i usłyszałam, że doliczają 2 zł za wydruk z pendrive'a/maila. Niestety nie wymyślono jeszcze chyba technologii umożliwiającej drukowanie czegoś z czterech liter. Gratuluję właścicielowi kreatywności w szukaniu kasy. Więcej tam nie wejdę i reszcie nie polecam, bo pewnie zaraz będą doliczać opłaty za wykorzystanie baterii w aparacie. Ale to już jest jednak opłata za coś, nie za nic.

Zdjęcie do dokumentów po 40 zł, ale obsługa miła, miejsce przytulne, zdjęcia ładne.

Nie polecam. Zwróciłam się po zdjecie do dokumentu. Od samego progu odczułam że przyszłam nie na czas. Zaczęłam podawać wymogi do zdjęcia na co fotograf się zdenerwowałi poprosił odsunąć się od niego i nie zbliżać sie do niego blisko( to chyba oglos lęku covidowego)- takie zachowanie obrazi każdego, nawet ostatniego na świecie krytyna. Cały czas śpieszył, bezpodstawnie się denerwował- czyli całym swoim zachowaniem demonstrował że klienci tu niemiłe widzani.Jeżeli szanujecie siebie Panstwo obchodzicie ten salon z daleka .Tu nie potrzebują klientów.

Cena wydruku jednej kartki 3,6 chyba w całej Warszawie nie ma takich cen

Wymyślili sobie, że będą pobierać dodatkowe 2zł za wysłanie do nich dokumentu do wydruku mailem. Czyli np wydruk 2 czarno-białych kopii 2.20 zł + 2 zł za odebranie maila. Wspaniały przykład polskiej januszerki. Spieszyło mi się więc zapłaciłem za usługę ale to była moja ostatnia wizyta w tym januszeksie. Sami strzelacie sobie w stopę :) Mam nadzieję, że ludzie zagłosują swoimi portfelami i nie będą tam więcej przychodzić.