VOX. Salon mebli

Wzornictwo momentami bardzo ciekawe i autorskie nie zrzynane od konkurencji.Meble ciekawe i dobrze wykonane.Słabo z dostępnoscia artykułów uzupełniajacych (drobiazgów) jest tez dośc ciasno i kilkanascie osób juz tworzy małą zaporę.

Profesjonalna obsłucha i bogaty wybór mebli do wszystkich pomieszczeń. Dodatkowo można znaleźć meble z ekspozycji z innych salonów tej marki w promocyjnych cenach

Meble ładne ale nie trwałe i wszystko się odkleja i jak na takie usterki to ceny wygórowane.Niestety firma też często zmienia ceny dzisiaj stół kosztuje 3000 a za tydzień 3800 i tak wiele produktów , to spowodowało niechęć do firmy vox nie wspomnę o czasu realizacji zamówień na komodę czekaliśmy prawie 4 miesiące a na drzwi owej firmy pół roku.

Obsługa sklepu bardziej skupiona jest na sobie niż na klientach, nie ma opcji uzyskania rabatu nawet przy większych zakupach. W moim przypadku obsługujący nas Pan nawet się nie spytał co chcemy - zakomunikował że jest cennik od którego nie ma odstępstw, więc rozmowa się zakończyła przed jej zaczęciem. Wydaje mi się że chcąc wydać na meble ok. 6-7 tyś. mam prawo oczekiwać jakiejś drobnej elastyczności. Jedna trzecia powierzchni sklepu to wyprzedaż ekspozycji, i chyba w tej sytuacji nie ma się czemu dziwić.

Sklep nastawiony na przyjdz kup i wyjdź. Potrzebowałem jednej technicznej informacji i zaczęły sie schody... nikt nic nie wie, nikomu nie chce sie to dowiedzieć a po prawie dwóch dniach okazało sie że nikt sie tym nie zajął wiec w koncu dostałem odpowoedz na odczepne i zakończyło się brakiem zakupu. Nie polecam jeszcze w żadnym sklepie a sporo ich przejechałem poniewaz sie urządzam nikt tak leniwie, opieszale i bez kompetencji niepodchodzi do klienta.

Zero pomocy i zainteresowania ze strony obsługi. Chcieliśmy wybrać materiał do kanapy, który będzie praktyczny przy posiadaniu zwierząt w domu. Dowiedzieliśmy się, że po A nie ma takiego, po B mamy sobie szukać i jak już coś wybierzemy to Pan z obsługi z łaski swojej nam może EWENTUALNIE powiedzieć czy to dobry wybór. A wystarczyło zasugerować, ze warto wybrać materiały hydrofobowe i że mają 3 w ofercie. Spędziliśmy ponad godzinę na przeglądaniu wszystkich materiałów i googlaniu w sklepie na temat ich właściwości. W końcu zniechęciliśmy się i wyszliśmy ze sklepu.

Niestety zrezygnowałam z zakupu w tym sklepie ze względu na arogancką postawę kierownika salonu Pani Joanny Bijoch.Sytuacja wyglądała następująco. Wczoraj weszliśmy z mężem do dużej wydzielonej części z meblami w Galerii Arkadia. Na tej części (dopiero później zorientowaliśmy się, że jest to część salonu VOX) nie było kasy, żadnego pracownika, jedynie dwie kobiety rozmawiały za jednym ze stolików wystawowych (kobiety rozmawiały o pracy w tym sklepie, więc uznałam, ze któraś z nich jest pracownikiem). Po obejrzeniu mebli, i wybraniu towaru, z uwagi na brak innych osób w tej część sklepu, zwróciłam się do kobiet z pytaniem (cytuję) – Bardzo przepraszam, chcielibyśmy kupić towar, gdzie mamy się kierować? Kobieta agresywnie odparła: Nie widzi Pani, że prowadzę rozmowę? Proszę nie przeszkadzać! SZOK. Na moje: Przecież nie prowadzi Pani rozmowy w biurze, tylko na sklepie, gdzie w dodatku nie ma żadnego pracownika, usłyszałam - Prowadzę sobie rozmowy gdzie chcę, proszę mi nie przeszkadzać!!! Zatkało nas. Zwykły brak szacunku do człowieka, nie mówiąc już o szacunku do klienta. Oczywiście, zrezygnowaliśmy z zakupu, ale udało nam się ustalić, że odpowiedzi udzieliła kierownik salonu Pani Bijoch. Przecież mogła Pani Kierownik powiedzieć - Proszę się kierować do kasy w drugiej części sklepu. Byłoby miło, krótko i bezproblemowo.Serdecznie NIE polecam

Lubię meble i projekty firmy Vox, oferują dobry produkt za rozsądne pieniądze. Ten salon jest ładnie zaaranżowany i posiada szeroki asortyment. Tym bardziej szkoda, że podejście do klienta jest na tak niskim poziomie. W szczególności Pan w średnim wieku, który „obsługiwał” nas dzisiaj (19.02.2017) około godziny 13:00 (sprawiał wrażenie kierownika) wydawał się wielce obrażony naszą obecnością w sklepie. Nieproszony narzucał się trzykrotnie, a poproszony o pomoc robił to w sposób rodem ze słusznie minionej epoki.Weszliśmy z myślą o wybraniu wyposażenia do naszej nowej restauracji, a wyszliśmy z mocnym postanowieniem, aby do tego konkretnego salonu już więcej nie zaglądać.

Bardzo niemiła obsługa, poziom obsługi klienta woła o pomstę. Żal mi jest ludzi pracujących w tym salonie, bo wydają się bardzo sfrustrowani swoją pracą. Spędziłam kilkanaście minut w sklepie i nikt do mnie nie podszedł, a jak sama poprosiłam o pomoc, obsługujący mnie pan wydawał się obrażony, że musi ze mną rozmawiać o ofercie w sklepie. Moje zamówienie opoźniło się o ponad 10 tygodni i z całą wyrozumiałością dla aktualnej sytuacji na świecie, doświadczenie zakupów w sklepie VOX było bardzo negatywne.