Przychodnia POZ 'Zawidawie II' NZOZ

Oczekiwanie na wizytę z lekarzem w przychodni graniczy z cudem, zwłaszcza chcąc się zarejestrować. Rejestracja jest tylko w poniedziałki i kolejka ustawia się od 6 rano (to chyba tylko dla zdrowych ludzi). Przed przychodnią stoją tłumy w zimnie, wietrze i deszczu. Rejestracja dopiero od 7.30. Przypominają się czasy komuny. Jedynym pocieszeniem w tej całej sprawie i ludzkim potraktowaniem jest wizyta w laboratorium. Tam w końcu jest poczekalnia, gdzie można uchronić się od zimna, deszczu i wiatru. Wita tam miła, uśmiechnięta i pełna zrozumienia Pani Laborantka Pani Kasia. Jest ona osobą bardzo empatyczną, wyrozumiałą i pomocną dla każdego pacjenta. Szkoda, że nie ma takich osób w rejestracji.

Bardzo rzadko korzystam z Przychodni. Dziś, 30.IX miałem okazję skorzystać z Gabinetu Zabiegowego przy ul. Inflanckiej. Pani M. pielęgniarka (o ile pamiętam Marzena) zajęła się mną bardzo profesjonalnie. Wyjaśniła obowiązujące procedury i fachowo zajęła się moją raną, pamiątką po wyprawie rowerowej. Bardzo dziękuję!

Odradzam każdemu wizytę w tym miejscu , panie na recepcji nie uprzejme , jakby tu za karę siedziały , próbowałem się dodzwonić od wczoraj i cały czas linia zajęta a jak się wejdzie na recepcje to z nikim nawet Panie nie gadają , ale numer zajęty cały czas , jeżeli ktoś chce sobie oszczędzić czasu a przede wszystkim nerwów to napewno NIE POLECĘ tego miejsca

Polecam punkt pobrań Synevo. Pani Kasia cudowna osoba. Pełny profesjonalizm , empatia . Mimo braku widocznych żył, po pobraniu zero siniaków. Wszystko szybko i sprawnie. Zawsze porozmawia, doradzi. Więcej takich pracowni i zaangażowanych pielęgniarek. Brawo.

Jedynym minusem tej przychodni jest fakt, że faktycznie praktycznie nigdy nie można dodzwonić się do rejestracji. Wszystkie wizyty umawiam bezpośrednio na miejscu.Natomiast jak na standardy polskiej służby zdrowia uważam że to jedno z lepszych miejsc do których można trafić w ramach POZ ( moja opinia dotyczy głównie opieki pediatrycznej).Lekarze są zawsze dostępni i przychylni. Nigdy nie odmówiono mi wizyty w sytuacji złego samopoczucia dziecka. Bardzo rozsądne podejście lekarzy (pediatrów) do badań i leczenia antybiotykami (tylko wtedy kiedy to absolutnie konieczne). Pielęgniarki bardzo miłe, mają fajne podejście do małych pacjentów.Osobne ***** dla laboratorium, pełen profesjonalizm, którego często brak nawet w prywatnych placówkach. Potwierdzam wcześniejsze opinie, że pracująca tam Pani Kasia jest najlepsza i najsympatyczniejsza.

1 sytuacja, dziecko minę lewo żywe gorączka 40'c panie na recepcji ze spokojem mówią żebym przyszedł za 3 dni.2 sytuacja dzwonię od 2 dni macie wyłączony telefon, zamknijcie ta przychodzę bo krzywdzicie ludzi, lub zmieńcie kadry. NFZ leży i kładzie na nas .Nie pozdrawiam pan z recepcji.

Tak się złożyło, że w ostatnim czasie codziennie korzystam z usług gabinetu zabiegowego w Przychodni Zawidawie II. Panie pielęgniarki wykonujące zabiegi to osoby profesjonalne, miłe i empatyczne. Co mnie jednak zbulwersowało to zachowanie jednej z pracownic Przychodni. Jest to pani najpewniej z administracji, może pani menadżer, której zachowanie jest conajmniej niegrzeczne. Pani ta wchodzi do gabinetu zabiegowego ( wiedząc ,że jest tam pacjent) bez pukania, załatwia swoje sprawy techniczne nie zważając ani na pacjenta ani na pracujące tam panie pielęgniarki. W dniu dziejszym, kiedy byłam do pasa rozebrana do zabiegu, pani ta bez pukania wparowała do gabinetu wprowadzając ze sobą pana majstra i jakby nigdy nic zaczęła omawiać swoje sprawy. Zmuszona byłam poprosić aby opuścili gabinet do czasu zakończenia zabiegu. Moim zdaniem , zdaniem pacjentki, odrobina kultury osobistej, ważnej pani z administracji wymagałaby zapukania do gabinetu i poczekania do momentu kiedy pacjent z niego wyjdzie. Nie życzę sobie takigo zachowania przez pracownika służby zdrowia, którą opłacam z własnych podatków.

Jestem bardzo wdzięczna Dr Kloc za dodatkowe przyjęcie mojej Córki przed świętami. Dr Kloc nigdy nie zostawia pacjentów bez pomocy. Leczenie zawsze jest trafione, jasne komunikaty do rodzica. To jest lekarz rodzinny z powołania.

Panie z rejestracji plotkuja calymi dniami,telefonu nie odbieraja,albo odkladaja sluchawke. Niestety tak jest od lat.Lekarze fajni tylko jak sie do nich umowic.

Po rewolucji przychodni umówienie dziecka na wizytę graniczy z cudem. Po dodzwonieniu się do przychodni Pani w rejestracji powiedziała że mam stanąć następnego dnia o 7:30 z chorymi dziećmi w kolejce do rejestracji może ktoś mnie przyjmie. Pozatym Pani menadżer przychodni to osoba nieodpowiednia na swoim stanowisku brak szacunku do pracowników krzyczenie na nich w przychodni kiedy w poczekalni są pacjenci to na pewno nie na miejscu. W przychodni jesteśmy już kilka lat i byliśmy zadowoleni teraz rozważamy przeniesienie się do innej przychodni.