Katowice Podlesie

Brak przejścia pod peronami, brak megafonu. Fajnie, że w końcu jest parking

Szału może i nie ma, gdyż przejście między peronami jest niestety utrudnione...mozna zawsze przejść przez tory...ale to nie jest mądra propozycja. Po remoncie prezentuje się bardzo fajnie. Jest wiata pod którą można się schronić. Są ławki, na których można usiąść. Tylko nie każdy pociąg się tam zatrzymuje, więc to mały minus. Za to na wiosnę mąki, które tam rosną dodają miejscu niesamowity klimat.

Największy minus stacji to brak przejścia dla pieszych. Idealnym rozwiązaniem byłoby przejście podziemne.

Brakuje tylko przejścia POD PERONAMI (każą przechodzić ul. Uniczowską) i zapowiedzi głosowych, lub ekranów z informacjami o pociągach. Jeździ tam 5 autobusów:- 37 Mikołów Dworzec PKP - Katowice Dworzec, 2 razy na godzinę i często zapchany,-695 Mikołów Dworzec PKP - Szopienice Szpital Geriatryczny, kursuje 11 razy na dzień (tylko pon-pt),-905N Mikołów Dworzec PKP - Katowice Dworzec, objazdowa, weekendowa linia nocna, pokonuje 47 przystanków,-973 Murcki Rynek - Podlesie Poczta, minibus, często jeździ pusty,-937 Zarzecze Owsiana Pętla - Brynów Pętla, minibus odjeżdżający z oddalonego o 300 metrów przystanku Zarzecze Azalii.Jeśli coś się stanie i pociąg nie przyjedzie, radzę wsiąść do 937 [kierunek Brynów Pętla], dojechać do ostatniego przystanku i wsiąść do tramwaju, lub wsiąść do 973 [kierunek Murcki Rynek] i przesiąść się na przystanku Piotrowice Pętla na autobus linii 11 (wysiąść na Placu Wolności).

Jest przejście podziemne. Można nagrywać przeloty pociągów np. IC Praha

Parking przy stacji cieszy się ogromnym powodzeniem. To chyba najlepsza inwestycja jeżeli chodzi o centra przesiadkowe w Katowicach. Stąd tylko 15 minut do centrum. Minusem bezpieczne przejście to około 300 m albo przed wyjazdem albo po przyjeździe.

mały przystanek,pociągi jeżdża często,brakuje przejścia pod peronami

Brak przejścia na drugi peron i brak komunikacji,co w przypadku opóźnienia,bądź zmiany peronu bardzo utrudnia. Poza tym stan stacji ok

Szkoda że nie ma zrobionego przejścia, oraz że nie ma nic co chroniłoby przed wiatrem