Jurta w Dolinie Niedźwiadka

Cudowne miejsce, przytulnie urządzona jurta pośród drzew, na zewnątrz leżaki, hamak, parking i huśtawka. Obiekt jest ogrodzony. Wyjątkowa okolica - jurta znajduje się na Łemkowszczyźnie, przy granicy ze Słowacją. Ciekawym doświadczeniem jest podjechanie do jednej z opuszczonych łemkowskich wiosek, gdzie zobaczyć można stare miejscowe domy i cerkwie (my byliśmy akurat w Nowicy). W pobliżu znajduje się kilka restauracji, park oraz sklep. Nieco dalej przepiękne jezioro. Polecam to miejsce każdemu, kto szuka chwili relaksu i odpoczynku od codzienności, regionalnego jedzenia, świeżego powietrza czy ciekawych wrażeń. Bardzo pomocna właścicielka, jurta zadbana i czysta, a w lodówce czekały na nas dwa piwa :)

Jurta znajduje się w pięknej lokalizacji w sąsiedztwie drewnianych domków do wynajęcia w spokojnej, cichej okolicy. Dojazd samochodem osobowym jest bardzo wygodny, można zaparkować tuż przy samej jurcie. Jurta jest wyposażona we wszystkie niezbędne sprzęty, czysta i urządzona w przytulny sposób, oświetlenie w sam raz. Dziękujemy za miłe przyjęcie i wszystkie przydatne informacje przesłane mailowo przed naszym przyjazdem.

Polecam 5/5Jeśli nastawiecie się na wyciszenie i regenerację sił, to jest to doskonałe miejsce. Zamieszkanie w jurcie było dla mnie nowym przeżyciem. Wnętrze, oraz wyposażenie sprawiło na mnie duże wrażenie. Budząc sie rano możesz podziwiać panoramę beskidu niskiego. Jeśli planujesz wycieczki rowerowe lub piesze, to z pewnąścią znajdziesz coś dla siebie. Szczególnie gorąco polecam osobom, które na co dzień przebywają w czterech ścianach i spragnione są otwartej przestrzeni.Jacek

Jurta znajduje się przy niebieskim szlaku na odcinku Wysowa - Przełęcz Regietowska. Teren jest ogrodzony a z tarasu rozpościera się widok na zachód. W środku jest bardzo przytulnie i klimatycznie. Bardzo dobrze znamy okolicę ale dzięki jurcie odkryliśmy ją na nowo :) Polecamy :)

To był jeden z najfantastyczniejszych weekendów! :)Przyjechałyśmy z przyjaciółkami i... zaniemówiłyśmy. Wszystko w tym miejscu jest idealne: wnętrze jurty, taras, schowane miejsce na grilla, jej położenie, widok z tarasu zapierający dech. Właściciele dbają o to, aby pobyt był w 100% satysfakcjonujący, a małe detale jak regionalne piwa, woda czy słodki poczęstunek tylko dodają miejscu uroku.Jurta jest czysta, ma w sobie wszystkie potrzebne sprzęty. Nasz weekend - mimo że majowy - był dość chłodny, a mimo to jurta utrzymywała ciepło w nocy, a w ciągu dnia nie nagrzewała się tak, że nie dało się wytrzymać.Okolica jest bardzo malownicza, cicha i spokojna.Myślę, że to miejsce, w które na pewno wrócę! Dziękuję za niezapomniane przeżycia.

Miejsce godne polecenia. Jurta bardzo czysta, wygodna, z tarasu piękny widok na góry. Cały teren działki bardzo funkcjonalny z miejscem na grilla. Właścicielka bardzo sympatyczna i pomocna.

Miejsce wybraliśmy ze względu na chęć pobycia wśród natury. Z nadzieją, że wraz z moim Partnerem będziemy otuleni ciszą i spokojem, okazało się to jedynie złudzeniem. Na początku plusy - dodatki, jak krówki w ramach poczęstunku czy schłodzone regionalne piwa (to było miłe).Oceniając obiektywnie - zdjęcia powinny być zaktualizowane, ponieważ obok buduje się dom i hałas jest nie do wytrzymania. Nie obwiniam za to robotników, tylko właścicieli jurty za nie przekazanie takiej informacji wcześniej.Zatem ogromny minus za zdjęcia imitujące łono natury, są już nie aktualne - podkreślam. Właściciel otrzymał film z robót oraz zdjęcia przy wyjeździe, ponieważ próbowano wymusić na nas zapłatę dodatkową za extra sprzątnie, gdzie byliśmy tam dwie noce z czego jedynym „extra brudem” były niezmyte naczynia - Oo straszne. Oczywiście nie wyraziłam na to zgody. Jeśli wybierasz się w łono natury i chcesz mieć czym oddychać w środku jurty - nie polecam tej tutaj. (W środku było bardzo gorąco, nie do wytrzymania. Przekazano również nam informacje po pobycie, że sąsiedzi się poskarżyli na głośne zachowanie, gdzie ani razu muzyka nie została puszczona, chcąc wsłuchać się wieczorem w ciszę, po ciężkim dniu robót koparki i traktora obok, po prostu próbowaliśmy odpocząć. Sąsiedzi, którzy nie potrafili odpowiedzieć na nasze „dzień dobry” - skarżą się na spokojną parę chcącą się wyciszyć? Nieporozumienie, totalne kłamstwa z ich strony. Miałam zamiar nie dodawać tej opinii, bo bardzo rzadko spotykam się z takim brakiem profesjonalizmu, ale niestety - zostałam do tego zmotywowana przez wczorajszą dyskusję z właścicielem przez SMS.

Najbardziej chilloutowe miejsce w Beskidzie Niskim. Cudowny spokój i klimat. Właściciele wiedzieli jak trafić w gusta świadomym podróżnikom jednocześnie zachowując rozsądną cenę. Na przestrzeni tradycyjnej jurty zawarte jest wszystko co potrzebne. Można przyrządzić posiłek, wykąpać się, poczytać książkę przy kominku, napić się ulubionego trunku czy po prostu się wyciszyć. Wszystko w tej Jurcie jest przemyślane co do szczegółu. Od przeuroczych pszczółek na zestawie talerzy i kubków aż po dobór książek i albumów w microbiblioteczce. Łóżko wygodniejsze niż w moim mieszkaniu. Miejsce numer jeden w moich podróżach w tym roku :)

Cudowne miejsce , gustownie urządzone, można tam wypocząć i zrelaksować się . Jurta to dotychczas moje najlepsze miejsce noclegowe w którym byłem. W przepięknej lokalizacji w Beskidzie Niskim . Jesteśmy wraz z żoną zauroczeni Jurta . Kontakt z właścicielem pania Beata - bez zarzutow czysta przyjemność" - jak to żona mówi . Mamy nadzieję

Wspaniałe miejsce, całość urządzona z dbałością o najmniejsze detale. Na tak małej przestrzeni jest dosłownie wszystko czego potrzeba. Na miejscu w pełni wyposażona kuchnia, łazienka. Pełny zestaw naczyń, talerzy, sztućców. Kawa, herbata na miejscu, właściciele uprzedzali, że będzie wszystko czego potrzeba do wypoczynku i dotrzymali słowa. W salonie nawet do naszej dyspozycji były lokalne przewodniki, a na stoliku zastała nas przygotowana mapka okolicy z zaznaczoną drogą do najbliższego sklepu i miejscowych atrakcji. Miejsce godne polecenia, do którego z przyjemnością chce się wracać.