Stalbud Baranowo oddział NYSTAL S.A.

Miła obsługa, duży wybór.

Zamówiłem towar. W dzień dostawy, dostałem telefon, że mi za tanio sprzedali i towar nie przyjedzie. Znalazłem taniej u konkurencji. Gdy odmawiałem zamówienie powiedzieli, że mi sprzedadzą za tyle co konkurencja, a cena była niższa niż pierwotna... Nie polecam, kombinują. Szkoda nerwów i czasu.

Dzwonisz i pytasz o materiał -odpowiedz - tak mamy . Z 40 min . przyjeżdżasz kupić materiał i niestety nie mają , choć przed 40 min przez tel. wszystko było - przykre , że odbierający tel. nie odróżnia prętów nierdzewnych od ocynkowanych . Choć jedna z Pań z obsługi przeprosiła za nieporozumienie .

Nie zasługuje nawet na 1 gwiazdkę - obsługa dno kompletne. Czekałem 15 minut i nikt się nie zainteresował. Nie polecam

Rozładunek szybko i bez problemowo przed firmą brak parkingu ale niema co narzekać

Kupujac towar nie wiesz ile za niego zapłacisz i ile zapłacisz za cięcie i nikt ci tego nie powie. Pytałem o towar odesłano mnie na plac do magazyniera. Pokazuje kartkę z wypisana specyfikacja. A magazynier pyta co chce więc mówię że to co jest napisane. Każe mi czytać . Tyle takiego towaru o takiej długości tnie. Pyta co jeszcze mówię że jeszcze ten sam towar tylko dłuższe odcinki. Zaczyna się afera dlaczego podałem w tej kolejności teraz będę miał same pozostałości za które mam zapłacić i zabrać. Idę do biura płacić z kartką od magazgniera a pani mówi że ma podać ile cięć było jakiego materiału. Odpowiadam że dokładnie nie wiem na to słyszę że w takim razie policzy najdroższe cięcie bo cięcie każdego profilu ma inną cenę o czym przed usługą nikt nie informuje. W końcu dzwoni do magazynu i coś ustsla. Wystawia fakturę i każe mi sprawdzić dane. Mówię że moje dane się zgadzają ale czy towaru to nie wiem bo podana jest tylko waga a ja kupowałem sztuki a przelicznika brak ceny. Pozycji usługi wogule nie ma. Więc tak naprawdę nie wiesz za co płacisz.

Bardzo złe podejście do kupującego. Dzwoniłem zapytać się o towar oczywiście usłyszałem że wszystko jest mogę przyjechać. Pojechała żona z rysunkiem jak mają wygiać blachę oczywiście nagle nikogo kto gnie blachę nie było. Pan który jest bardzo nieuprzejmy i siedzi tam jak za karę wyzwal żonę że co tu kobieta robi ,DYSKRYMINACJA. Obsługa naprawdę pod psem. Co do wyceny to kupuje się kota w worku bo nikt nie powie przed cięciem oraz gieciem ile to będzie kosztować chodź jest rysunek oraz wymiary co mają zrobić. Z taka polityka działania firmy jeszcze się nie spotkałem. NIE POLECAM

Nie polecam. Zamówiłem strop typu teriva w ich oddziale budowlanym. Po wysłaniu projektu przeliczyli ilość potrzebnych pustaków po zakończeniu prac okazało się ,że zostało mi półtorej palety. Po telefonie do firmy dostałem odpowiedz od Pana Darka ,że odbiorą nadwyżkę oraz skorygują fv. Po pół roku moich telefonów i ciągłego zapewniania przez Pana Darka ,że jak tylko będzie transport tam wysłany to na powrocie odbierze pustaki, próbował mi wmówić moją winę co do ilości zamówionego towaru i obciążyć kosztem transportu przy odbiorze. Po dyskusji stwierdził ,że faktycznie ich wina i odbiorą jak tylko będą mieli w okolicy transport. Po tamtej rozmowie przestał odbierać telefony z mojego numeru a ja nadal mam pustaki na budowie.

Witam, byłem w firmie Stalbud pierwszy raz, oto moje wrażenia:Drogo, ciasno, długi czas oczekiwania i najgorsze: obsługa klienta katastrofa. A konkretniej:- nie było towaru który mnie interesował więc Pani Gosia zaproponowała mi inny towar. Zapytałem się czy można w takim razie ten towar zrobić w cenie tego który mnie interesował.... W odpowiedzi dostałem:- wykład na temat sposobu sprzedaży wyrobów piekarskich w piekarni, chociaż nie wiem co ma wspólnego hurtownia stali z piekarnią- szereg epitetów na mój temat w tym że jestem niedoedukowany, źle prowadzę rozmowy i wisienka na torcie: weźcie mi k** tego klienta" ....Muszę powiedzieć że było to dla mnie szokiem jak można tak nieprofesjonalnie obsłużyć klienta. Rozumiem że Pani Gosia ma słabe nerwy i małe umiejętności dyplomatyczne ale to była przesada.Wygląda na to że firmie Stalbud na rynku powodzi się bardzo dobrze skoro moęe sobie pozwolić na takie marnotrastwo klientów. Do transakcji nie doszło. Dostałem cenę z kosmosu i sprawdziłem w innej hurtowni ten sam towar - okazało się że było o 700 zł taniej. Czyli o 70%. Kolejny szok.Jeśli już piszę to nie mogę też nie wspomnieć że z kasy co chwila wyganiał mnie inny pracownik który twierdził że muszę odjechać swoim samochodem bo przyjechał jakiś załadunek a nie mają wystarczająco dużo miejsca na podjeździe.Uciekłem stamtąd aż się kurzyło i nigdy nie wrócę. Nie będę też polecał - przeciwnie - odradzam każdemu.A firmie STALBUD polecam przeszkolić Panią Małgorzatę z kultury osobistej

Teraz to już Nystal. Strasznie ciasno ale magazyn ogarnia i sprawnie im to idzie stąd cała jedna gwiazdka. Natomiast w biurze Pani Małgorzata to prawdziwy koszmar dawno nie spotkałem się z tak niemiłą obsługą klienta. Niemiłe uwagi pod moim adresem bo chciałem zapłacić od razu a nie czekać niewiadomo na co. Mam nadzieję że nigdy więcej się nie spotkamy. Szczerze odradzam to miejsce