Hotel Skarpa

Jedyny hotel w Sejnach, więc konkurencji nie posiada. Atutem jest dobra restauracja, więc w zupełności na tak małe miasto jest wystarczający i popularny.

Pokoje czyste, przestronne. Obsługa miła i uczynna, ale strasznie trudno dostępna. Na plus - możliwość schowania rowerów. Niestety to co powoduje bardzo negatywny odbiór hotelu to jego lokalizacja - blisko głównej ulicy na której całą noc lokalna społeczność urządza sobie rajdy samochodem. Odgłosy ulicy bardzo potęgują również bardzo słyszalne odgłosy walenia drzwiami pokojowymi ( stare drewniane bez żadnych gum wyciszających). Wstaliśmy niestety mega niewyspani. Nie sposób zatem nie zgodzić się z jedną z ocen - śpijcie ludzie w Suwałkach, jeżeli zależy wam na wypoczynku.Restauracja - również mizerna, z koszmarnym stosunkiem jakości do ceny. Potrawy kuchni litewskiej jedne z gorszych jakie jadłem. Nie polecam.

Mimo dwóch gwiazdek super hotel, przemiła i pomocna obsługa , która z niczym nie robi problemu. Polecam

Witam. Z hotelu nie korzystałem, ale odwiedziłem restaurację. Wystrój restauracji bardzo przytulny. Pierwsze, co mi się rzuciło w oczy to uśmiechnięta Pani kelnerka, która po przywitaniu i radosnym ,, Dzień dobry zaprowadziła mnie do stolika. Zamówiłem kartecze

Jestem w Sejnach w delegacji i licho mnie podkusiło, żeby wybrać się do Skarpy" coś zjeść. Zamówione carpaccio ze słoniny i golonka pieczona w piwie. Słonina jak słonina

Miło , stosunkowo nie drogo . Polecam również restauracje..

20 min oczekiwania na podejście do stolika kogokolwiek nie zakończyło się sukcesem. Nie mogliśmy dłużej czekać na złożenie zamówienia, były także obawy o czas oczekiwania na podanie dań

Ocena dotyczy tylko restauracji. Byliśmy w niedzielę w porze obiadowej - obsługa szybka i sprawna. Zamówiliśmy zupy i 4 różne dania główne - wszystko bardzo smaczne. Polecam.