Powerland - Bawialnia

Duży plus za powierzchnię - naprawdę spora. Cena biletów za 3 dzieci wychodzi 150zl (zniżka 10zl za dziecko. Normalnie 60zl. Plus 5zl za dorosłego). Oprócz wysokiej ceny biletu - wszędzie postawione dodatkowe atrakcje tylu cymberguy/karuzele itp DODATKOWO płatne. A to uważam za nieporozumienie przy takiej cenie biletu wstępu.

Bardzo fajne miejsce. Duża hala, dużo przestrzeni i opcji zabaw. Kulki, trampoliny, tyrolka, klocki do budowy, pojazdy do jedzenia, flipery. Dość drogo to minus i trochę zimno.

Totalny chaos, dzieci robia co chcą, obsluga poza sprzedaza biletu nie istnieje. Wpuszczaja tez za duza ilosc dzieci w porownaniu do mozliwosci hali. Wejscie platne 60zl, rodzic 5zl, szafka 10zl a w srodku jeszcze platne atrakcje typu cymbergaj za 2zl.

Super miejsce do zabawy dla dzieci. Jedyny minus daje za dodatkowo płatne atrakcje takie jak samochodziki itp. Przy bilecie 60zł/dziecko mogli już darować te 2zł

Bawialnia daje dzieciakom możliwość zabawy w deszczowy dzień. Bardzo dużo miejsca. Jest kącik dla maluszków i starszych dzieci, jak małpi gaj czy trampoliny. Pobiera się kaucję 10 zł za szafkę. Jest kilka atrakcji, czasowych gier za 2 zł. Dzieciaki trzeba pilnować, szczególnie jak dzieci jest dużo. Maluchy nie odkładają zabawek w wyznaczone miejsce, na trampolinie pojawi się plastikowy motorek itd. Dzieciaki na miejscu mogą zjeść frytki a mamy napić się kawy i zjeść ciasto. Łazienki duże, czyste i wyposażone w suszarki do wysuszenia spoconych latorośli.

Fajne miejsce na deszczowe popołudnie. Ceny tez okej. Jedyny problem to rodzice, a raczej ich brak. Zostawiają starsze dzieci, które nie patrzą na nikogo. Zjeżdżają z rampy przy trampolinach na motorach i innych pojazdach z taka prędkością, że wjechanie w inne dziecko może naprawdę skończyć się tragicznie. Sala nie odpowiada za dzieci wiec nie ma nikogo do ogarniania porządku. Na ślizgawce dzieci zamiast się odsunąć, wchodzą po zjeździe pod górę uniemożliwiając innym dzieciom na gorze zjazd, głównie z racji: a) swojej otyłości/wieku/ postawy i b) posiadania materacy/ zabawek nieprzystosowanych do zjazdu po ślizgawce z rurek (nie mówię tu o poduszkach do tego przystosowanych). Większość dzieci po zwróceniu uwagi patrzy się na ciebie jak na kosmitę i jedyne co potrafią powiedzieć to ja niepanimaju. Niestety przydałby się jakiś „ochroniarz” który by trochę strofował towarzystwo by wszyscy mogli czuć się bezpiecznie.

Dla dzieciaków super miejsce. Dużo przestrzeni i sprzętów do zabawy. Trampoliny, małpi gaj, slizgawki, kulki, basen z piankami, boisko, automaty. Czego tu nie ma. Szafki za kaucją, toaleta, parking z bankomatem przy wejściu. Polecanko.

Super miejsce na spędzenie czasu dla dzieci. Wszystkie atrakcje zlokalizowane są w hali po dawnym sklepie. Ogrom sali daje możliwość wszelkich zabaw, od berka po szaleństwa na motorach (bezsilnikowych oczywiście). Niestety oferta baru wewnątrz poraża. Oferowanie dzieciom frytek i panierowanych kurczaków nijak ma się do zdrowego żywienia. Cenowo jest drogo - chyba, że ktoś siedzi tam cały dzień (50 zł za dziecko, 5 zł dorosły), wszystkie dodatkowe karuzele i zabawki mechaniczne płatne 2 zł.

Duża powierzchnia i brak jakiejkolwiek osoby pracującej widocznej na sali( na turzynie było widać kilka pań pracujących w obiekcie które pilnowały porządku). Kolejny minus, tak dużo ludzi a płatności tylko gotówką... I płatność za rodzica to też nieporozumienie ( bo używam ogrzewania, toaletę( z góry założone, że pójdę do niej). Idąc tym tokiem myślenia idąc do urzędu, galerii itp. też powinnam zapłacić za wejście, bo ogrzewanie używam...)

Ogromna bawialnia z dużą ilością atrakcji dla dzieci. Na miejscu szafki na odzież (pobierana kaucja w wysokości 10zł, zwracana przy oddawaniu klucza). Wejście dostępne z opaskami na rękę, nie ma możliwości żeby dziecko uciekło bez wiedzy rodzica, bramki są zablokowane. Na miejscu trampoliny, basen z pluszowymi klockami, małe boisko do gry w piłkę, w tym w kosza, przestrzeń do układania dużych klocków, strefa malucha z domkiem, skoczkami, kuchnią. Oprócz tego duża, piętrowa konstrukcja do wspinania, zjeżdżania do kulek, itp. Są też karuzele i pojazdy dostępne za 2zł. Na miejscu można wypić kawę (cappuccino 11zł, late 13zł i inne), herbatę (8zł), są także różne napoje dla dzieci. Do jedzenia: frytki (duże 18zł), nuggetsy (6szt. 18zł), poppsy, naleśniki (3szt. 15zł) oraz ciasta, galaretki. Cena może wydawać się wysoka (60zł za dziecko pow. 2rż), ale gdy spędza się tam kilka godzin to wychodzi bardzo atrakcyjnie. Rodzic płaci 5zł. Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczona i na pewno wrócimy nie raz:)