Szkoła Podstawowa Nr 14 z Oddziałami Integracyjnymi im. Kazimierza Pułaskiego

Chodziłem tam jest zaebista

Szkoła powina być zamkniętPozdrawiam panią z sklepiku

W kwestii nauczycieliByło kilka perełekRewelacyjna anglistka i historyczka ❤️ (serdecznie obie Panie pozdrawiam)Zaszczepiły panie we mnie miłość do obu przedmiotówDzięki Paniom udało mi się zebrać odwagę na branie udział w olimpiadach z wosu i PolskiegoFatalna polonistka która niemal zabiła moja miłość do literatury i zdecydowanie reprezentuje raczej odłam tzw PoLOLnistyki czyli upokarzanie i uśrednianie zdolnych uczniów by maksymalnie spotęgować patologiczny transmisyjny sposób przekazywania wiedzyJeśli chce mnie Pani za taką opinię dalej pozwać zapraszamPozdrawiam też świetne Panie ze świetlicyPrzepraszam za wcześniejszą opinie wobec Pani Ninychociaż może grozenie sądem to była lekka przesada za słowa o zniszczonej psychice

Dawne gimnazjum nr 5. Nauczyciele w żaden sposób nie reagowali na buling. Nie czułem się bezpiecznie.

Szkołę Podstawową nr 14 skończyłam w 2005 r. i mogę z czystym sumieniem i ogromnym sentymentem stwierdzić, że była to najlepsza podstawówka do jakiej mogłam trafić.Osiedlowa podstawówka, rzut beretem (500m) od domu, wyrozumiali, oddani i zaangażowani nauczyciele, świetne zaplecze lokalowe, sportowe. Szkoła otworzyła mnie na wiele pasji i zainteresowań, zarówno naukowych i sportowych. Świetnie przygotowała do kolejnych etapów edukacji, przez które przeszłam z najwyższymi ocenami i osiągnięciami naukowymi, finalnie zostając prawnikiem.Tak wiele zawdzięczam mojej ukochanej SP 14.. Wiedzę, znajomości, przyjaźnie, obycie, wrażliwość na naturę, ciekawość świata.Dziś mijając budynek szkoły za każdym razem z rozrzewnieniem wspominam spędzone tam cudowne lata- aż chce się wejść i poczuć znów tego wyjątkowego ducha szkoły.Każdy z nauczycieli miał swój istotny udział jednak dla mnie najważniejsza pozostanie śp. Pani dyr. Eliza Jakubczyk, która zaszczepiła we mnie miłość do matematyki, a jednocześnie imponowała mi bardzo sposobem bycia, błyskotliwością i życiową odwagą.Poza tym bardziej przyziemne: pyszne zapiekanki ze sklepiku, darmowa zupa na stołówce, głośne i radosne przerwy, konkursy szkolne i zawody sportowe i wiele wiele innych.Jestem pewna, iż to, że SP14 jako pierwszy stopień mojej edukacji zbudowała w mojej głowie bardzo pozytywny obraz szkoły - dzięki temu nauka stała się moją pasją na kolejne lata i przychodziła mi z ogromną łatwością.Było pięknie!! Dziękuję za ten czas❤️❤️❤️

Dziękuję za naukę wszystkim nauczycielom tej szkoły, zwłaszcza, Pani Krystynie Stasiewicz, za piękną postawę wobec uczniów i życzę wszystkiego najlepszego

Uczylem sie w latach 1990-1998.Kozacka szkola:)

Beryl nie spełnia swoich obowiązków szatniarskich.

niech sie trzyma