Oddział PZU

Dramat, daje 1 bo nie można 0, jestem tu drugi raz, siedzą dzwonią, stanowiska powyłączane, udają, ze nie widzą ludzi. ,a pierwszym razem isłuszałam, ze powinnam przyjść wczeßniej niz 30 minut przed zamknièviem bo pani ma troje dzieci!!!

Daję 1 bo nie było 0. Beznadziejna obsługa. Czynne dwa stoiska i kilkanaście osób w kolejce. W dodatku pani uruchomiła się aktualizacja systemu i wyłączyła stanowisko. Rezygnuję z ich usług bo nie mam zamiaru już się denerwować

Bardzo dobra obsługa a kasa wpłynęła już drugiego dnia.

Bardzo nieuprzejma obsługa,panie sprawiają wrażenie, że pracują tam za karę.

Długi czas oczekiwania na przyjęcie ale każda sprawę można załatwić

Jestem pozytywnie zaskoczona. Na wejściu pomocy udziela bardzo miła Pani, dalsza obsługa przebiegła szybko i równie miło.

Porażka...drugie podejście i kilkanaście osób w kolejce. A kolejka snuje się jak wąskotorówka przez Bieszczady....

Sprawa załatwiona szybko, bez stresu i bardzo kulturalnie. Obsługa pełen profesjonalizm. Co ważne rano nie było kolejki.

Jak zwykle nie do końca pomocni, dalej kłopot z parkowaniem,

Proszę Państwa poziom kompetencji placówki pzu jest na poziomie płyty chodnikowej. Przyszedł klient który nie chciał wpłacać swoich pieniędzy do kasy nie chciał zawierać umów ubezpieczeniowych. Teraz mają nowe ubezpieczenie na wypadek raka  i pojawił się problem którego nie dało się przeskoczyć. Mało inteligenta pracownica stwierdziła, że ona mi nie pomoże i ma to w poszanowaniu, mam się sam martwić. Zero pomocy, zrozumienia, zero chęci tylko mieć wywalone. Tak wygląda pomoc w pzu? Proszę państwa jak jesteście tak bardzo nieudolni i brakuję wam wiedzy, umiejętności to zapraszam do urzędu pracy, tam z całą pewnością dostaniecie prace na swoim poziomie, sprzątanie zamiatanie ulic. Zdecydowanie do tego się najadacie i to jest wasz poziom. Omijajcie to dziadostwo szerokim łukiem