Noclegi Częstochowa - 'Fado'

Przemiła właścicielka, zawsze w gotowości do pomocy, codziennie dba o porządek i co najlepsze bez żadnych dodatkowych opłat można przekazać Jej rzeczy do prania i na drugi dzień przynosi suche i pięknie złożone w kostkę :) Kuchnie wyposażone we wszystko co trzeba. Pokoje przytulne, wygodne łóżka, szybki internet i duży kolorowy telewizor z kablówką. Piękny ogródek z grillem i fontanną. Super lokalizacja, bo blisko do centrum i sklepów, a cicho i spokojnie. Polecam serdecznie :)

Bardzo wygodne i czyste pokoje w dobrze skomunikowanej lokalizacji i w przystępnej cenie. Właściciele bardzo mili i pomocni. Naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Łazienki są świeżo po remoncie i w wysokim standardzie. Kuchnia w pełni wyposażona. Polecam!

Rodzinna atmosfera, swojskie klimaty . Kto raz trafi nie chce slyszeć o innym miejscu polecamy Anita i Waldemar Nosińscy

Przepraszam ,ale nie polecam!!!! W pokoju nieprzyjemnie pachniało. Zacznę od drzwi ,tekturowe przy zamknięciu można przez nie wypaść. Następne ,jak widać połamani i niechlujnie podklejone łóżka ,podłoga nie wiem czy myta. A łazienka...... od czego zacząć: nie posprzątana ,brudne ściany, pleśń, prysznic popsuty woda leciała na około tylko nie z słuchawki, lustro chyba nie pamięta ścierki jak wygląda. A kuchnia.... Chyba cofnąć się trzeba do zeszłego wieku. NIE POLECAM !!!!

Dobra lokalizacja, cicha okolica jakiś 15-20 minut pieszo od Jasnej Góry. Bardzo dobry kontakt telefoniczny z obsługą. Pokój ładny czysty, zadbany z telewizorem i telewizja naziemna. Łazienki na korytarzu w takiej samej ilości co pokoi. Dostęp do wspólnej kuchni dość dobrze wyposażonej .

Nocleg w Fado - na początek przywitał nas właściciel i oznajmił nam o konieczności zdjęcia butów, więc ci, co mieli ze sobą klapki, mogli się w nich poruszać, reszta w skarpetkach.Pokoje były dość duże i czyste, widać, że właściciele dbają o czystość, łazienki też przestronne, całkiem niedawno remontowane, kuchnia ogólnodostępna, gdzie można przygotować sobie jedzenie.Minusem jest brak parkingu, auto musiało być zaparkowane na ulicy.Ogólna ocena - obiekt godny polecenia.

Jak zawsze pozytywnie i bezproblemowo.

Mieszkałam w Fado" dwa tygodnie. Jestem bardzo zadowolona z pobytu :) Właściciele bardzo mili i uprzejmi. Cena przystępna

Ocenę dałam lekko zawyżoną, ze względu na przesympatyczną Panią właścicielkę, która gdyby mogła, to najpewniej pomogłaby wszystkim, we wszystkim :)Standard pokoju, w którym spałam niziutki. Może i było czysto, ale stare meble, zasłonki, dywaniki, ściany sprawiają niestety dość obskurne wrażenie. No i ten zapach...starości? pleśni? Do tego drzwi chyba z kartonu, słychać dosłownie wszystko, co jest wielkim minusem przy tak wielu osobach w jednym miejscu. Na dodatek stare zamki w drzwiach, więc trochę strach zostawiać tam coś cennego.Dostępna bardzo fajnie wyposażona kuchnia, więc za to plusik - gdyby jeszcze Panowie, którzy akurat wynajmowali, bardziej szanowali rzecz wspólną i innych lokatorów, to by było w ogóle super :) - może też stąd taka niska moja ocena, ponieważ Panowie z budowy zachowywali się naprawdę karygodnie.Łazienki dwie, jedna bardzo brzydka - popsuta kabina prysznicowa, zerwane wieszaczki, płytki muśnięte już starością i i wilgocią (niestety brak okien). Dużym minusem brak mydła - pierwszy pensjonat/kwatery, w których śpię, i w których nie ma wystawionego mydła w płynie w wspólnych łazienkach - rozumiem, że jak idę siku, każdorazowo muszę zabierać ze sobą nawet taki asortyment - może to szczegół, ale dla mnie bardzo istotny.Jednak toalety sprzątane na pewno na bieżąco, a i papier zawsze pod ręką.Niestety widać, że nikt w to nie inwestuje...a szkoda, moim zdaniem dużo można by z takiego miejsca wyciągnąć. Bo świetnie położone, bliziutko centrum i z ładnym ogródkiem :)Internet jako taki jest, chociaż nie za wiele można na nim zdziałać. Parking też jest, przyjechałam co prawda wieczorkiem, i Pani nie chciała, żebym zastawiła innych gości, ale zaraz wymyśliła inne miejsce, także na posesji, na którym mogłam spokojnie autko zostawić - więc super. z resztą mega spokojna okolica.54 zł za jedynkę za noc to na pewno nie drogo za taką miejscówkę, ale też nie jest to nie wiadomo jak tanio - za niewiele wyższą cenę, i niewiele dalej, można znaleźć dużo lepsze opcje.Spałam tylko dwie noce i zrezygnowałam, mimo bardzo miłej Pani właścicielki.Ogólnie jeśli ktoś nie ma gdzie się kimnąć, to na jedną noc jak najbardziej polecam. Ale niestety na więcej nie mogę ;)