Centrum Rekreacyjno-Lecznicze GLINIK

Jesteśmy z mężem teraz właśnie tu w sanatorium Glinik. Piękne tereny piekny krajobraz super zabiegi pyszne domowe posiłki. Pani Maria super pozytywna osoba organizuje codziennie wycieczki piesze. Kto chce korzysta. Pan Piotr też organizuje wycieczki. Cisza spokój reset totalny. Jesteśmy z mężem mega zadowoleni ze wszystkiego. Szkoda tylko ze nie mamy pokoju z balkonem ale jakos to przeżyjemy. Kasia Jarek Radom.

Dziękujemy za miły pobyt w w Państwa ośrodku. Piękna okolica, czyste powietrze, dobra kuchnia życzliwy i profesjonalny personel. Przemiła Pani kierownik ośrodek godny polecenia

Polecam pobyt w Sanatorium Glinik w Wysowej, to malownicza miejscowość , klimat taki jak nad morzem , powietrze przesycone jodem . Obsługa miła , dobre jedzenie i zabiegi , polecam rehabilitację w basenie. Wypoczynek doskonały.

Przez dwa tygodnie pełniłam role praktykantki fizjoterapii w Ośrodku Glinik i z całego serca mogę polecić to miejsce pod względem kadry, fizjoterapeutów, dobrego jedzenia, czystych pokoi, pięknych widoków, miłej przewodniczki która codziennie organizuje wycieczki oraz atmosfery jaka panuje w tym Sanatorium! :)

Baza zabiegowa super, na najwyższym poziomie. Basen i ćwiczenia super. Wyżywienie bardzo dobre, ale nie bardzo rozumię rozróżnienia menu na pobyt pełnopłatny i z NFZ, skoro jak się okazało w moim przypadku odpłatność była taka sama. Ogólnie jestem zaskoczony na plus.

Byłem w sanatorium w listopadzie. Pokoje to PRL ale baza rehabilitacyjna w pełni wyremontowana i wyposażona w nowy sprzęt. Obsługa miła i pomocna. Jedzenie serwowane ale dobre i smaczne. Ogolnie spokojna okolica w sezonie jesienny dużo grzybów ;)

Jestem studentką fizjoterapii i przez ostatnie dwa tygodnie odbywałam praktyki w Ośrodku Glinik. To miejsce zasługuje na wyjątkowo pozytywną opinie! profesjonalne podejście do klienta, świetny i zgrany zespół, piękne widoki, polecam!

Jestem tu w sanatorium, to pierwszy mój taki wyjazd i jestem zachwycona. Co prawda w pokojach luksusów nie ma, troche stan po PRL-owski, ale Panie starają się utrzymać wszystko w czystości, więc da się przeżyć. Zabiegów dużo a najlepsze to basen, z którego można korzystać również po zabiegach, prywatnie, za niewielką opłatą. Cala obsługa na medal, mili i pomocni. Codziennie zapewnione mamy jakieś atrakcje, piesze wędrówki z przewodnikami, wyjazdy autokarowe, zabawy przy muzyce, nawet na żywo przy ognisku. Posilki może nie największe, szczególnie dla Panów ( dla mnie w sam raz ) ale smaczne, przygotowywane na miejscu. Polecam to miejsce i chętnie przyjadę tu znowu.

Pobyt komercyjny w lipcu. W ofercie gwarantowano miejsce parkingowe. Niestety nie dotrzymują umowy. Trzeba ciągle kombinować,gdzie zaparkować auto,brak miejsc.

Miasteczko jak miasteczko szału nie ma ale za to ośrodek w porządku. Wielu młodych ludzi w obsłudze sanatorium. Są wspaniali, mili i uczynni. Gorąco polecam.