Cukiernia Sweetness

Cukiernia zasługuje na najlepszą ocenę za jakość produktów i przemiłą obsługę na Mińskiej. Wasze drożdżówki są obłędne, a reszty próbuję co jakiś czas i nie mam zastrzeżeń. Oby tak trzymać!

Tort na urodziny synka pyszny i piękny. Prosiliśmy o przybranie biedronkami i świeżymi owocami i tak też został przygotowany, efekt przerósł nasze oczekiwania. Polecam!

Przez ostatnie lat zamawiałam tory w tej cukierni kilka razy w roku (urodziny, imieniny czy świętą). Dwa torty zamówiłam także na ostatnie święta Bożego Narodzenia. Wyroby jak zwykle bardzo smaczne, piękne i zdrowe. Tym razem jednak się zawiodłam. W ciągu kilku miesięcy cena tych samych produktów dla tej samej liczby porcji (np. tort śmietankowy z białą czekoladą) wzrosła z 120 zł do 150 zł, co daje zwyżkę o 20%. I byłoby to nawet zrozumiałe, ale wzrostowi ceny towarzyszy też zmniejszenie toru. Niby ta sama liczba porcji, ale tort w swoje średnicy sporo mniejszy. Szkoda, bo stały klient widzi różnice i czuje się dwa razy rozczarowany. Przy dzisiejszej konkurencji i wyborze jaki jest było to moje ostatnie zamówienie jakiego dokonałam w cukierni.

Najlepsze rogaliki i jagodzianki :) Jestem wierną fanką!

Edit: wreszcie udało mi się wrócić, choć tym razem do drugiego lokalu. Jagodzianki są na prawde świetne, dużo chrupiącej kruszonki, która jest mało słodka (zwykle wolę słodszą), ale na idealnie komponuje się z nadzieniem. Croissant również bez zarzutu, pełen kremu. Aaaale muszę się niestety przyczepić :D Drożdzówki były dosłownie ostatnie i tylko z dwóch smaków, ale znów - praktycznie wcale nie było na nich kruszonki, dlatego się nie zdecydowałam. Nadzienie w pączku smaczne, ale tak jak wcześniej w croissantcie wg. mnie jest bardzo mało pstacjowe. No i wciąż brakuje mi czegoś mocno cynamonowego, bez innych dodatków ;) Podsumowując, niestety wciąż pozostał niedosyt, ale jagodzianki będę polecać i mam nadzieję jeszcze po nie wrócić :)--Wszystko mi smakowało, ale mam pewien niedosyt :)Ciasto drożdżowe w drożdżówkach świetne, dużo nadzienia, ale szkoda, że nie ma więcej kruszonki, wtedy to byłby warszawski top.Cynamonka też na plus, ale tu z kolei bardzo brakuje mi wersji bez orzechów, a z większą ilością cynamonu - dla mnie to tylko kwestia nie lubienia orzechów, ale alergicy też by się ucieszyli ;)Pączek również mi smakował, a croissant z bardzo dobrym ciastem, choć nadzienie pstacjowe bardziej przypominało mi bitą śmietanę (podobno kiedyś było lepsze, nie wiem, gdyż była to moja pierwsza wizyta).Sernik również dobry, choć kawałek malutki.Pani obsługująca za ladą była przemiła, a wszystko mi smakowało, ale te małe mankamenty sprawiają, że mam właśnie poczucie niedosytu i lekko straconego potencjału na jedno z ulubionych miejsc w Warszawie :D

Bardzo dobre jedzenie, najbardziej smakują mi pianki :D. Dobre są tez ciastka. Polecam wszystkim :)