Apteka Słoneczna

Doskonała pomoc farmaceuty, możliwość rezerwacji leku przez telefon.

Szybka i miła obsługa. zawsze polecane tańsze zamienniki. Panie doradzą /bo u różnych kupowałam/. Cieszę się, że ta apteka powstała zamieniając poprzednią, z miłą panią ale najdroższe na Kurdwanowie były leki i przy jednej obsługującej, horror czasem. Teraz często nawet 4 okienka czynne...

Bardzo miła obsługa. Zawsze doradzi. Ściągnie na czas odpowiednie leki. Przygotuje nawet większe zamówienia. Mają konkurencyjne ceny i często kosmetyki w w fajnych promocjach.

Niskie ceny, szybka kompetentna obsługa.

Polecam szybko sprawnie miła obsługa wszystko w temacie lekarst nie brakuje pani poleca zamiennik zapytałam o glukometr pani miło podała do wyboru poleciła który lepszy dla osoby starszej chodziło o wielkość ekranu polecam

Kilka okienek z miłą obsługa,jeśli leku nie ma to można zamówić i na następny dzień już jest do odebrania.

Panie zawsze fachowo doradza. Większość uprzejma i miła. Tanio. Jeśli nie ma danego leku Panie od razu dzwonią do hurtowni pytają o dostępność zamawiaja wieczorem można odebrać. Czasem zdarzy się dłuższą kolejka. Polecam

Byłam dzisiaj w aptece słonecznej godz 11:00 pani o włosach ciemnych byla bardzo nie miła poprosilam ją żeby sprawdziła mi jeszcze raz czy mam wydane wszystkie leki ponieważ mialam taką sytuację że ostatnio jak kupowalam leki mialam policzone ale nie spakowano mi jednego leku pani była bardzo nie miła pchneła reklamówke w moją stronę i powiedziała żebym sobie sama sprawdziła wrażenie sprawiała jakby za kare musiała przyjść do pracy to dzięki klientom ma prace wiec trochę uśmiechu i uprzejmosci nie zaszkodzi u tej pani nie widzialam tego. W tej aptece nie zrobie już zakupów wybiore niezapominajke tym bardzej że robie czesto zakupy w aptece

Ceny leków konkurencjne. Bywają kolejki ale też idzie załatwić sprawę szybko. Obsługa uogólniając mila, wykazująca zaangażowanie w kwestii ewentualnych pytań klienta.

Młoda Pani kręcone blond włosy zachowała się mało profesjonalne. Kupowałem leki 1.5 rocznemu dziecku, poprosiłem paracetamol i spray Nasivin Soft dla 1.5rocznego dz-ka. Na to Pani, że jak Soft to będzie Nasivin Baby, czyli zamiast aerozolu dostałem krople. Pomijając fakt że dziecko chore z katarem ucieka od każdego preparatu, no to jeszcze trzeba go na siłę trzymać na leżąco żeby zaplanować krople. Na opakowaniu zauważyłem już w domu ze to do 1 roku życia. Zamiast odrazu powiedzieć że jest problem z dostępnością aerozolu i że nie mają na stanie, bo byłem na drugi dzień kupić aerozol, to sprzedali jaki był, co z tego że nie właściwy. Jak by to było dla mnie to bym powiedział że normalka, ale żeby do leków dla małych dzieci tak podchodzić