Ośrodek Jeździecki Dolina Koni w Łukowem

Do Doliny Koni trafiliśmy właściwie przypadkiem. Nigdy wcześniej nie jeździliśmy konno. Miejsce przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Ela (instruktorka)- osoba nie dość, że z ogromnym doświadczeniem/obyciem to jeszcze pełna charyzmy, życzliwości, empatii i co najważniejsze cierpliwości. Konie zna na wylot w związku z czym nawet przez sekundę (mimo iż jeździliśmy w terenie) nie czuliśmy się niepewnie, nie mieliśmy obaw, że zagraża nam jakiekolwiek niebezpieczeństwo (z natury panikara ze mnie)... Miejsce-przepiękne, stajnia- czysciutka, konie- piękne, b. zadbane. Spędziliśmy fenomenalne 5 dni i bez wątpienia nie była to nasza ostatnia wizyta w Dolinie Koni (mimo iż dzieli nas kilkaset kilometrów).

Piękne miejsce. Perfekcyjna nauka pod okiem instruktorki Eli ;)

Wspaniałe miejsce dla małych i dużych. Cudowna przyroda otaczająca teren stadniny, hodowla danieli, przytulny hotel. Właściciele i instruktorzy bardzo życzliwi, polecam to miejsce zwłaszcza na obozy konne dla dzieci i młodzieży. Jeżdżę w to miejsce od 14 lat i wciąż mnie zachwyca. Polecam!

Nasza córka spędziła tutaj wspaniałe niedzielne popołudnie. Bardzo duże uznanie dla Pani instruktor. Super podejście do dzieci. Pełen profesjonalizm. Wykazuje bardzo duże zaangażowanie podczas lekcji, a tym samym przekazuje innym swoją pasję do koni. Zdecydawanie polecam. Na pewno tu wrócimy.

Mieszkam 740 km samochodem od Doliny Koni, a i tak jeżdżę tam co jakich czas, dla najlepszej instruktorki jaką znam (pozdrawiam Ela!), dla świetnych, zadbanych koni, dla bajkowych widoków. Polecam wszystkim, którzy jadą w Bieszczady. W Lesku skręćcie na most, później za mostem od razu w prawo, i znajdziecie się w jeździeckim raju.

Kiedyś to miejsce tętniło życiem, człowiek spędzał tu niesamowite chwile i prawdziwie wypoczywał z końmi. Od niedawna zeszło na psy - totalna dezorganizacja, konie nie nadające się dla dzieci, przedmiotowe traktowanie klienta, skrajna nieodpowiedzialność. Zdawało nam się, że odnaleźliśmy swoje miejsce na Ziemi, jednak się myliliśmy.

Miejsce super córka zadowolna po jeździe w terenie.

Fantastyczne miejsce, można odpocząć relaksujące się na polanie, ale również aktywnie spędzić czas jeżdżąc konno i zwiedzając pobliskie szlaki. Jest możliwość wypożyczenia rowerów co jest dużym atutem, gdy nie ma się samochodu. Jest miejsce na ognisko. W razie problemów właściciele zaraz pomogą i udzielą rady np. Co do atrakcji i nie tylko. W jednej z sal znajduje się stół do ping ponga i kilka gier co doskonale sprawdzi się w deszczową pogodę. Cały obiekt, właścicieli i pobyt w Dolinie Koni oceniam bardzo pozytywnie i jak tylko trafi się możliwość powrotu chętnie przyjadę jeszcze raz w to miejsce.Marcelina

Nie polecam ... konie mieszkają w dramatycznych warunkach... pełen sezon beż deszczowy dzień a jazdy są na hali dramat niedosc że podłoże kiepskie to ciemno jak w piwnicy .... konie stojące w stanie nez słomy siana smród amoniaku stechlizny a padoki piękne coś tu nie bardzo gra że sobą... co do jazd obserwolismy prowadzenie jazdy dramat panie pomyliły się z powołaniem.... dziecko siedzące na koniu raz że za długie strzemiona dwa nogi w strzemionach wpadły w razie wypadku każdy koniarz wie co się stanie nie panują nad sylwetka jeźdźca i wsumie nad koniem również....