dr Agata Kusiba-Strażyńska, Dermatolog

Nie polecam. Wizyta prywatna, ocena stanu twarzy z odległości zza biurka"

Ja miałam wizytę na NFZ i byłam potraktowana jak ktoś gorszy . Wizyta odbyła się na długo przed wybuchem epidemii a pomimo tego już wtedy P.dr oglądała moja zmianę skórną z metra odległości. A na zmiany naczynkowe stwierdziła że tylko kuracja laserem jest w stanie pomóc a to kosztowne, po za laserem nie ma skutecznej metody - bzdura- inny lekarz potrafił znałeś leki z których pomocą pozbyłam się problemu . Myślę że lakarz najpierw lecząc powinien służyć a później myśleć o biznesie ta Pani ma odwrotnie

w Adermserwis miałam wykonany zabieg usuwania przebarwień laserem tulowym lavieen. Miałam na twarzy przebarwienia potrądzikowe (w dużym stopniu zjaśniały) i posłoneczne (prawie całkowicie zniknęły). Co ciekawe, dodatkowo zauważyłam, że wyraźnie zmniejszyły się pory na nosie, i trochę na policzkach. Mam też wrażenie bardziej napiętej skóry. Sam zabieg llaserem tulowym jest trochę nieprzyjemny, ale nie tak bardzo bolesny i nie trwa długo. Po zabiegu miałam silną reakcję pieczenia - ale mam bardzo wrażliwą skórę i tak reaguję przeważnie. Pieczenie minęło po ok. 2 godzinach. Potem, w ciągu tygodnia pojawiły się maleńkie strupki, potem złuszczał się naskórek. Po tygodniu jest już ekstra i naprawdę widać efekty zabiegu. Teraz jestem już 3 tygodnie po zabiegu i nadal jest super!!

Do Pani doktor przyszłam na wizytę z NFZ z innym problemem skórnym, nie wiedziałam, że zajmuje się trądzikiem. Problemy z cerą MIAŁAM od kilkunastu lat.Moja historia: przez różne lekarki byłam leczona typowymi specyfikami na trądzik – płyn Afronis, Skinoren, Epiduo, Benzacne, kwasami AHA, antybiotykiem Erytrocyna – na który bakterie na mojej twarzy były oporne, do tego regularne oczyszczanie mechaniczne. Później stwierdzono, że to trądzik różowaty i stosowałam Rozex. Poza tym, że część zabiegów była bolesna, to poprawa była chwilowa, natomiast moja skóra była coraz bardziej podrażniona, zaczerwieniona, wysuszona, a jednocześnie skłonna do zanieczyszczania się i powstawania zmian. Zrezygnowałam ze wszelkich zabiegów. Jedyny fluid, jaki mnie dodatkowo nie podrażniał to Pharmaceris (jestem wdzięczna, że polecono mi go w aptece, bo przez te kilkanaście lat mogłam go używać). Większość kremów nawilżających powodowała u mnie wypryski, więc używałam jedynie najprostszego toniku. Z kosmetyków naturalnych pudry mineralne polecane do trądziku mnie zapychały. Pozytywny efekt widziałam po ziołowym kremie Kailas, czarnym mydle z oliwek i po oleju z czarnuszki oraz po glince Ghasoul, ale moja cera nadal była „histeryczna”, zwłaszcza podczas wyjazdów, ziemista, zaczerwieniona, z rozszerzonymi porami, łuszcząca się i ciągle coś na niej czułam.Powiedzmy, że przyzwyczaiłam się do tego stanu, i że moja Babcia ma lepszą cerę niż ja.Sceptycznie zareagowałam na kolejną propozycję leczenia na wizycie u Pani dr, tym razem izotretynoiną ze skutkami ubocznymi, której mi nigdy wcześniej nie proponowano. Zdecydowałam, że wytrzymam i zrobię jeszcze jedno podejście. Lek i 2 dobrane kosmetyki w 6 m-cy doprowadziły do tego, że moja skóra twarzy jest NORMALNA - czysta, nie zaczerwieniona, nie swędzi i nie boli, pozostały jedynie małe wgłębienia po dawnym trądziku. Po kilkunastu latach męczarni dla mnie to cud.Dziękuję

Gorąco polecam Panią Doktor Agatę. Osoba z ogromnym doświadczeniem i zaangażowaniem w swojej pracy. Moje leczenie nadal trwa ale problem z którym się zmagam od wielu lat- trądzik leczony kilkukrotnie przez innych specjalistów został opanowany przez Panią Doktor w zaledwie 2 miesiące, efekty są już widoczne. Zabiegi wykonywane przez Panią Kosmetolog dają zaskakujące rezultaty, w dodatku wykonywane pod okiem specjalisty. Decydując się na leczenie w A-derm-serwis pacjent jest zaopatrzony kompleksowo mogąc również skorzystać z zabiegów medycyny estetycznej, które wykonywane są przez drugą Panią Doktor- specjalistkę wykwalifikowaną w tej dziedzinie a nie osobę po kursie, która nie do końca wie jak przeprowadzić dany zabieg.

Nie polecam. Kusiba jest zwykłą naciągaczką na kase, proponuje jakieś zbędne i mega drogie zabiegi. Przy okazji bardzo krzyczy na przemiłe pani na recepcji

Pani doktor to wspaniały lekarz, konkretna i pełna ciepła, co dobrze wpływa na stres pacjenta związanym z wizytą! Znałyśmy się jako dzieci mieszkające na jednej ulicy. Już wtedy mała Agatka była miłośnikiem medycyny lecząc swoje lalki i misie! Pamiętam urodziny urządzone przez mamę Agatki i mój prezent , był to pamiętnik i laurka wykonana przeze mnie i w niej wiersz i życzenia, które przeobraziły się w rzeczywistość GDY AGATKA BEDZIE DUŻA JUŻ NIE BĘDZIE ŁĘCZYĆ LALEK

Nie polecam! Brak efektów leczenia... Ciągle namawianie na dodatkowe zabiegi

Poszłam z córką na konsultację z trądzikiem młodzieńczym. Byłyśmy umówione na konkretną godzinę, i przyjechałyśmy na czas, ponieważ nie ma żadnego parkingu dostępnego dla klientów, wykupiłam parking miejski na godzinę, myśląc, że wystarczy. Na miejscu okazało się, że w kolejce czeka jeszcze klientka umówiona na wizytę godzinę wcześniej niż my. Pani doktor wyszła z gabinetu, przy wszystkich klientach skrytykowała dziewczynę w recepcji i poszła z jakąś kobietą rozmawiać sobie o czymś. Wytrzymałam jeszcze godzinę w kolejce, pani doktor się nie pojawiła. I tyle mnie tam widziano. Never more.

Pani doktor z super podejściem do młodzieży. Badanie było bardzo dokładne, a problem został omówiony szczegółowo. Na uwagę zasługuje również bardzo miła pani z recepcji, którą serdecznie pozdrawiam.