Salamon Mirosław, dr nauk med. Spec. chirurg urolog

Zdecydowanie nie polecam. Lekarz gburowaty, zero empatii, absolutny brak kompetencji. NIE POLECAM!!!!

SERDECZNIE NIE POLECAM! Brak wiedzy i zainteresowania pacjentem! Przygłuchawy, przyślepawy, sama odpowiadałam sobie na swoje pytania. 3 miesiące czekania i wiem tyle, co wyczytałam w internecie. Wydawałoby się, że wiek idzie w parze z doświadczenie, ale w tym przypadku się to nie sprawdziło... PORAŻKA!

Nie polecam tego lekarza, bardzo nieprzyjemny, nie interesuje się pacjentem.

Zdecydowanie nie polecam. Miałem zostać skonsultowany a zostałem totalnie olany. W efekcie wizja przeszczepu oddaliła się o co najmniej kilka tygodni. Po raz pierwszy w życiu będąc w przychodni urologicznej dostałem skierowanie do przychodni urologicznej!!! Ten gość to jest totalna pomyłka. Trzymajcie się od niego z daleka!!!

Lekarz nie wykazuje zainteresowania pacjentem, jest zdawkowy i nie chce odpowiadać na pytania. Postawił źle diagnozę oraz był bardzo nieprzyjemny - trzech innych urologów postawiło inną, którą potwierdziły badania. Zdecydowanie nie polecam.

Nie polecam tetego pana jest nieuprzejmy nie bada pacjeta zero zainteresowania pacjetem byle odbebnic nastepnego

Mój tata od lat regularnie chodził na profilaktyczne badania do tego lekarza. W lutym tego roku lekarz zauważył guz na nerce o wielkości 5 cm. Ostatnie badanie miało miejsce w październiku. Raczej nie jest możliwe aby wowczas guza żadnego nie było. Guz nerkowokomorkowy rośnie średnio 2,13 cm na rok. To nowotwór złośliwy. Czekamy na operacje usunięcia nerki. Lekarz mało komunikatywny, nie zaangażowany, mrukliwy. Jestem rozżalona bo mało kto dba o siebie jak mój ojciec a być może przez nieuwagę lekarza guz został wykryty później niż było to możliwe.