VIPJACHT Czarter Jachtów

Bezproblemowa, profesjonalna obsługa. Łódki w 100% sprawne i zadbane. Polecam serdecznie.

Od kilku lat jak jestem na żaglach to tylko z nimi. Korzystałem z kilku różnych łódek w ich wypożyczalni i te na których byłem były zawsze bardzo dobrze wyposażone i przygotowane. Właściciel ogarnięty i bardzo pomocny, aczkolwiek zalatany.

Jeśli czarter na Mazurach to tylko u nich. Najlepiej wyposażona flotą z jaką miałem do czynienia. Obsługa na wysokim poziomie. W razie awarii szybka i profesjonalna naprawa. Polecam z czystym sumieniem.

Najlepsze firma czarterowa ma Mazurach. Bardzo profesjonalna obsługa, świetne, duże jachty, najlepsze na jakich pływałem. Serdecznie polecam, na pewno będę korzystał z usług VipJacht ponownie.

Vipjacht czarter będzie doskonałym wyborem jeśli nie macie większych wymagań i oczekiwań, nie przeszkadza wam brud i nieprzyjemny zapach oraz jeśli zamiast skupić się na żeglowaniu chcecie walczyć co dnia z nowymi usterkami i przeklinać każdy dzień swojego wyczekiwanego urlopu...Zawsze żeglujemy ze znajomymi na nowych i dobrej klasy jachtach, więc wybierając vipjacht czarter liczyliśmy na najlepszą jakość oraz komfort. Jak się jednak okazało nazwa vipjacht" była kompletnie nieadekwatna do tego co zastaliśmy na miejscu. Rezerwowaliśmy z kilku miesięcznym wyprzedzeniem najnowocześniejszy i najbardziej luksusowy jacht - legion360 (reklamowany w ten sposób na stronie)

Przemiła, profesjonalna obsługa, super wyposażenie łódek, jacht z którego korzystaliśmy był naprawdę na bardzo wysokim poziomie w porównaniu z innymi firmami na Mazurach z których wcześniej korzystaliśmy, gorąco polecam!

Przestrzegam przed czarterowaniem jachtu legion 360 do czasu aż firma wstawi faktyczne zdjęcia istniejącego jachtu. My jacht czarterowaliśmy na początku roku, przełom stycznia/lutego, wtedy musieliśmy także wpłacić zaliczkę. Od tego czasu nie było żadnego kontaktu ze strony właściciela/wynajmującego, który sugerowałby że są jakieś problemy z terminową budową jachtu. Na dwa dni przed planowanym odbiorem sami wykonaliśmy telefon aby ustalić szczegóły odbioru i wtedy dowiedzieliśmy się że jeszcze trwają prace nad jachtem. Następnego dnia, ponownie po naszym telefonie, powiedziano nam że jachtu nie będzie bo nie jest ukończony. Jako rozwiązanie problemu, poza licznymi innymi obietnicami, zaproponowano nam jacht „podobnej klasy”. Stojąc przed brakiem alternatyw (było za późno na rezerwacje w innym miejscu) zgodziliśmy się. Na miejscu zastaliśmy nieco zmęczony ale z wierzchu normalnie wyglądający jacht vector 10.2, więc zdecydowaliśmy się go wynająć. Niestety po bliższych oględzinach jacht okazał się brudny, a na dodatek okazało się że ma usterki. Od początku nie działała przetwornica 230v, drugiego dnia ją naprawiono. Następnie w trakcie halsowania, przy większym przechyle, przy koi dziobowej pojawiła się woda, zalewając podłogę i nasze buty. Po sprawdzeniu okazało się że pod koją, przy zbiorniku wody pitnej wszystko jest zalane. Woda ta przedostawała się dalej, mieszając z brudną wodą zęzową i przedostawała się przez podłogę do środka. Musieliśmy sami ją usunąć aby móc kontynuować pływanie. Po zawinięciu do portu przybyły serwisant stwierdził nieszczelność na instalacji wody pokładowej coś podobno poprawił, odpompował resztę wody ale i tak musieliśmy spać w hotelu ze względu na wszechobecną wilgoć i zapach stęchlizny. Po tych naprawach pompa wody pokładowej zaczęła działać z przerwami a woda pod podłogą pojawiła się znowu ale w nieco mniejszej ilości, niemniej znowu przy dużym przechyle przy koi dziobowej było mokro. Ze względu na panujące na jachcie warunki byliśmy zmuszeni zakończyć urlop przed czasem. Czujemy się oszukani przez firmę, która do samego końca nie poinformowała nas o problemie z obiecanym jachtem a zamiast tego zmusiła nas do czarteru jachtu na który normalnie byśmy się nie zdecydowali.

Z przykrością jestem z zmuszona pozostawić negatywną opinię po czarterze jachtu Vector 10.2. Cała historia zaczęła się w styczniu kiedy to postanowiliśmy ze znajomymi poszukać jachtu na czerwcowe wakacje. Zawsze szukamy świeżych i dobrze wyposażonych łodzi. Zarezerwowaliśmy wówczas jak to określał właściciel firmy Vipjacht „najnowszy i najlepiej wyposażony jacht na Mazurach” - Legion 360. Dzień przed wyjazdem, po tym jak sami wykonaliśmy telefon do właściciela okazało się że jacht, za który wpłaciliśmy zaliczkę nie jest jeszcze wyprodukowany i firma może zwrócić nam wpłaconą kwotę, albo zaproponować inny. Pominę fakt, że wakacje organizuje się zwykle z odpowiednim wyprzedzeniem, bierze się urlopy i przygotowuje wszystkie plany. Mieliśmy 2 rozwiązania: albo jechać i liczyć na to że łódź będzie w dobrym stanie, albo odwołać urlop. Wybraliśmy opcję nr 1. Na miejscu okazało się, że zaproponowany jacht jest zwyczajnie zmęczony 4 latami od kiedy został wyprodukowany i raczej nie był szanowany. Każdego dnia pojawiała się nowa usterka, w środku unosił się zapach wilgoci i stęchlizny. Było zwyczajnie brudno. Woda z kranu leciała w cyklach przerywanych. Pod podłogą zbierała się woda z różnych wycieków. Pan Michał starał się zatrzeć złe wrażenie i wysyłał serwisantów, był z nami w kontakcie. Po tych doświadczeniach i wylaniu spod podłogi 3 wiader wody 1 dzień spaliśmy w hotelu, zdecydowaliśmy się też skrócić wakacje o 1 dzień i wrócić do domu. Pozostajemy zniesmaczeni, wprowadzeni w błąd i na pewno wyciągniemy z tego lekcję.

Polecam. Dobrze wyposażone i zadbane łódki. Sprawna rezerwacja, czarter na czas i bez komplikacji. Idealne na rodzinne spędzanie czasu jak i wypad z przyjaciółmi.