NZOZ Kraków - Południe. Laboratorium medyczne. Przychodnia

Dodzwonienie się na rejestrację graniczy z cudem. Zaparkowanie również praktycznie niemożliwe, a straż miejska tylko jeździ i zakłada blokady na kołach.W rejestracji obsługa ok. Lekarze również.

Strata czasu, nigdy więcej - proszę obchodzić to centrum szerokim łukiem! Umówiona telefonicznie wizyta prywatna (USG) się nie odbyła, ponieważ nikt nie chciał ode mnie przyjąć opłaty za badanie. Panie z rejestracji ogólnej (bardzo nieuprzejme zresztą) kierowały mnie do rejestracji na górę, mimo że informowałam, że to wizyta prywatna i chciałam zapłacić, gdzie, do kogo i na co jestem umówiona; panie z góry (raczej niczemu winne) na dół, biegałam jak idiotka 40 minut (!!!) po obu piętrach szukając pomocy. Nikt nie wiedział gdzie mam opłacić badanie. Linia telefoniczna ciągle zajęta. Przy drzwiach do gabinetu, gdzie miałam mieć wykonane badanie, widniała informacja, że należy udać się do rejestracji ogólnej na parterze. Poszłam nawet do samego lekarza z pytaniem gdzie mam zapłacić za badanie, wyjaśniając sytuację. Do rejestracji ogólnej" - w której byłam 4 razy!!! Burdel

Dno i nic więcej. Mentalność głębokiej komuny, szczególnie panie w sekretariacie nie zauważyły zmiany systemu. W miarę młode dziewczyny a a nie ma możliwości uzyskać jakąś informację albo dowiedzieć się czegoś konkretnego. Godzina dłużej w poczekali bo w rejestracji nie dostałem numerka za pierwszym razem. Nie polecam i radzę trzymać się z daleka.

Zawsze miła Pani przy okienku oraz Pani w punkcie pobrań. Żadnego chamstwa lub dyskomfortu nie spotkałam.Polecam.

Porazajace podejscie lekarza rodzinnego. W sumie nie wiem co panu jest" ale przepisze panu cokolwiek....."

Toalety w przychodni na ul Szwedzkiej 27 wołają o pomste do nieba. Obskurnie, brudno i śmierdzi. Gdzie jest sanepid!?

W dobie pandemiai zero zasad sanitarnych.Tłum ludzi do pobrania krwi .Jedna Pani w okienku do przyjmowania skierowań. Można chyba na 2 godziny poranne uruchomić 2 -gie okienko.Szybciej idzie samo badanie ,niż ta biurokracja.Nie wiem kto wymyślił też numerki (czyi karteczki do ręki) w dobie pandemi. Pani po lewej stronie od wejścia wogóle nie powinna pobierać krwi bo nie umie tego robić (wkuwa się po kilka razy aby pobrać krew)Nie wiem kto zarządza tym bałaganem.NIE POLECAM .