PRZYCHODNIA ENDOMEDICA

Pan „doktor” pomylił powołania. Pierwsza wizyta po ukąszeniu kleszcza zakończyła się 2 miesięczną kuracją antybiotykiem ponieważ „doktor” pomylił alergię z boleriozą... kolejna wizyta z wynikami od prywatnego lekarza to też bajka. Wszystko czarno na białym ale szanowny „doktor” najwyżej może wypisać mi antybiotyk ale nie wie jak długo mnie leczyć... Polecam omijać z daleka bo można skończyć gorzej niż przed wizytą...

Najczęściej leczę się u dr Gwizdały i mam o nim dobre zdanie - stawia trafne diagnozy, bez problemu zleca dodatkowe badania w razie potrzeby. Z rejestracją do przychodni również nie ma większych problemów. Polecam

Moim zdaniem przychodnia działa sprawnie i na korzyść pacjenta, jednak lekarze w niej pracujący, a dokładniej Pani pediatra Anna Lipińska zdecydowanie skupia się nie na tym na czym powinna... Przy pierwszej wizycie po urodzeniu naszego synka, dodam wcześniaka, skupiła się, strasząc nas, co może go spotkać wymieniając przy tym dziesiątki schorzeń, możliwych powikłań i innych medycznych komplikacji, którymi może być obciążony, podkreślam MOŻE, nasz syn. Nie skupiła się ani na wywiadzie, ani na badaniu tego co mu faktycznie dolega... Skutki? Po wizycie u prywatnego lekarza pediatry od razu dostaliśmy skierowanie na kompleksowe badania krwi, co się okazało? Wyszły źle... Pani doktor LUDZI SIĘ LECZY A NIE STRASZY !!!!!!!!!!

Muszynski bezczelny arogancki . Na azde przeziebienie grype przepisywany ciagle ten s sam antybiotyk . Nie ma podejscia do dzieci a jego fochy zly dzien przekladany jest na prace

Najgorsza przychodnia w jakiej byłam w swoim życiu ! Doktor G., który tam pracuje nie był w stanie mi pomóc przez kilka lat , zawsze ma jakieś ale" z wielkim żalem przepisuję skierowania na badanie specjalistyczne

Odradzam wyboru p.Gwizdały jako lekarza rodzinnego. Nie spodziewajcie się, że wam zleci badania diagnostyczne. Jedyne co umie zrobić to wypisać skierowanie do specjalisty no bo za nie nie płaci. Sam schowany jak szczur nawet nie spojrzy na pacjenta przez szybkę . Nie spodziewajcie się że wpisze Wam leki które wam pomagają bo jak to powiedział pacjent nie będzie mu mówił co ma zlecić. Także wyjdziecie z receptą na lek który uzywaliscie bez skutku ale za to ze skierowaniem do specjalisty A tam kolejka 6-10 miesięcy. JA Z MĘŻEM JUŻ ZMIENILISMY LEKARZA RODZINNEGO. A GWIZDAŁA NIECH SIĘ LECZY SAM.

Przychodnia mała, ale bardzo przytulna. Jeśli chodzi o lekarzy, zawsze z miłym podejściem do pacjenta, wszystko wytłumaczą, bez żadnych problemów wydają skierowania na wykonanie potrzebnych badań i do poradni specjalistycznych.Panie w recepcji bardzo miłe i sympatyczne, zawsze doradzą i pokierują jeśli ktoś nie wie gdzie są poradnie specjalistyczne.Jestem bardzo zadowolona.

Po pierwsze to jest jedyną przychodnia w Polsce, do której można się dodzwonić! Jestem zadowolona i czuję się zaopiekowania.

Na+: lekarz właściciel G.Muszyński, da się porozmawiać, i nawet wysłucha jak ma dobry dzień i zleci badaniaNa-: ale ten drugi lekarz" to chyba nie wie po co jest lekarzem

Jestem po pierwszej wizycie, jestem bardzo zadowolona. Jechałam z mieszanymi uczuciami po przeczytanych opiniach, a tu mile zaskoczenie. Wizyta trwała 40 min , przeprowadzony wywiad bardzo mi się podobał i zalecenia również. Oby tak dalej, polecam