Centrum dla Kobiet aKuku - szkoła rodzenia warszawa Grzybowska 4/lok. 110, 00-131 Warszawa

Centrum dla Kobiet aKuku - szkoła rodzenia warszawa





9 Recenzje
  • niedzielaZamknięte
  • poniedziałek10:00–18:00
  • wtorek10:00–18:00
  • środa10:00–18:00
  • czwartek10:00–18:00
  • piątek10:00–18:00
  • sobotaZamknięte




Centrum dla Kobiet aKuku - szkoła rodzenia warszawa Grzybowska 4/lok. 110, 00-131 Warszawa




O firmie

Centrum dla Kobiet aKuku - szkoła rodzenia warszawa - Położna w: Warszawa |

Kontakty

Zadzwoń do nas
+48787360036
Grzybowska 4/lok. 110, 00-131 Warszawa

Godziny pracy

  • niedzielaZamknięte
  • poniedziałek10:00–18:00
  • wtorek10:00–18:00
  • środa10:00–18:00
  • czwartek10:00–18:00
  • piątek10:00–18:00
  • sobotaZamknięte

Funkcje

  • Toaleta
  • Przyjmuje nowych pacjentów




Rekomendowane recenzje

Kasia J
29.08.2023
Centrum dla Kobiet aKuku - szkoła rodzenia warszawa
Opinia dot. szkoły rodzenia - lipiec/sierpień 2018.Poświęciliśmy sporo czasu na wybór szkoły rodzenia i wydawało się, patrząc na opinie, że ta jest naprawdę dobra. Niestety, spotkało nas duże rozczarowanie.Widać oszczędności szkoły. Np. za krótkie zajęcia z fizjoterapeutką - 1 godzina, w czasie której (rewelacyjna) p. Zofia Budkiewicz ledwie zdążyła nam cokolwiek powiedzieć i pokazać techniki masażu (tylko pleców, i to w wariackim tempie, na nogi i resztę ciała nie starczyło czasu); versus 3 godziny bezładnego gadania Pani douli o niefarmakologicznych metodach łagodzących ból i hormonach - to temat, który da się poruszyć w max godzinę, ale trzeba przyjść na zajęcia przygotowanym, a nie mówić chaotycznie, bez planu...Temat, na który wszyscy czekaliśmy, czyli pielęgnacja i rozwój noworodka, prowadzony przez świeżo upieczoną absolwentkę studiów - miłą Panią, ale widać brak doświadczenia w prowadzeniu zajęć - nie mieliśmy okazji jak nasi znajomi w innych szkołach nauczyć się i solidnie potrenować zajmowanie się dzieckiem (na lalce) - podnoszenie, przewijanie, kąpiel itd. Pani położna zaproponowała jedynie szybkie ubieranie lalek, resztę po prostu obserwowaliśmy. Szkoda, bo czasu na praktyczne ćwiczenia było aż nadto (skończyliśmy zajęcia ok. 45 minut przed planowanym czasem). Z tego jesteśmy bardzo niezadowoleni, zamiast być spokojni przed porodem, oglądamy filmiki na youtube, jak to robić i dokształcamy się w domu... Wg planu, który dostaliśmy, te zajęcia miała prowadzić doświadczona położna p. Katarzyna Szefler... Zmiana prowadzącej nie została w żaden sposób wytłumaczona.Zamiast malować brzuszki (swoją drogą, nie każdy ma ochotę się obnażać przed grupą obcych ludzi), można było wykorzystać ten czas bardziej praktycznie - albo zapewnić nam dodatkowe ćwiczenia pozycji do porodu, albo więcej praktyki z lalkami, aby każdy czuł się pewniej, albo dłuższe zajęcia z fizjoterapeutą (aby omówić także kwestie związane z opieką nad noworodkiem), albo omówić z nami kwestie prawne (zawarte pobieżnie w skrypcie, nieporuszone na zajęciach). Naprawdę, tematów do nauki zostało jeszcze sporo.Na zajęcia o karmieniu piersią brak mi słów. Prowadziła je położna, która twierdzi, że karmienie piersią to nic skomplikowanego, a wszystkie problemy typu zapalenie piersi (i inne) wynikają tylko z winy matki - bo źle przystawia dziecko... Na pewno każda z pierworódek na sali będzie się świetnie czuła, gdy zaczną się laktacyjne schody (nie tak rzadkie przecież) - wszak ich partnerzy usłyszeli, że to wina matki. To wpędzanie w poczucie winy kobiet. Zajęcia były prowadzone także z pominięciem tematu karmienia MM, a przecież na sali może być kobieta, która nie chce lub nie będzie mogła KP. Nie skomentuję także stereotypowego kierowania dyskusją z podziałem na Panie i Panów (np. argument skierowany do Panów, aby pamiętać o oszczędnościach wynikających z karmienia piersią i inne kwiatki tego typu). Mamy XXI wiek, kobiety pracują i często zarabiają tyle samo lub więcej od swoich partnerów, takie słowa skierowane do jednej strony są po prostu nie na miejscu... Po wyjściu z zajęć byłam zniesmaczona i wcale nie byłam zachęcona do kp (dobrze, że sama chcę kp). Na każde pytanie dot. ewentualnych trudności, pani położna nie miała odpowiedzi lub bagatelizowała je - w sumie po co odpowiadać w szkole rodzenia, przecież w razie czego rady uzyskamy odpłatnie po porodzie od CDL...Sala niezbyt duża jak na taką liczbę osób, nie zawsze też działała klimatyzacja. Raz grupa była zbyt liczna (dopuszczono osoby z innej grupy) - w te upały było to uciążliwe.Na duży plus zajęcia z Panią Chibani dot. porodu - dzięki nim nie żałujemy całkowicie poświęconego w szkole czasu (ale to trochę mało, jak na 5 spotkań). Na plus skrypty, które przekazała nam szkoła, a także Pani Ewa - office managerka, zawsze miła, pomocna.Podsumowując - nie polecamy, w drugiej ciąży skorzystamy z innej szkoły.
Tatsiana Ciszewska
25.08.2023
Centrum dla Kobiet aKuku - szkoła rodzenia warszawa
Braliśmy z mężem udział w szkole rodzenia online. Zajęcia były bardzo ciekawe, dużo informacji, osoby prowadzące mają dużo doświadczenia z którym się dzielili. Sposób przekazania wiedzy był na wysokim poziomie, każde 3h mijały bardzo szybko. Mimo tego, że to druga ciąża, to dużo nowego dowiedziałam się. Bardzo polecam, to była dobra decyzja w wyborze szkoły rodzenia!
Ewa Gruszecka
22.08.2023
Centrum dla Kobiet aKuku - szkoła rodzenia warszawa
Popieram uczestnictwo w zajęciach
Jagoda D
28.07.2023
Centrum dla Kobiet aKuku - szkoła rodzenia warszawa
Szkoła online taka sobie. Wszystko można znaleźć na yt na kanałach różnych położnych/lekarzy. praktyki zero.

Dodaj recenzję

Mapa

Grzybowska 4/lok. 110, 00-131 Warszawa
Centrum dla Kobiet aKuku - szkoła rodzenia warszawa