Lilly Ann Studio

Moja przyjaciółka dostała w prezencje voucher upominkowy na stylizację paznokci zakupiony w studio. Przy zakupie nie zostałam poinformowana o dacie ważności vouchera, voucher również takiej informacji nie zawiera.Gdy przyjaciółka przyszla na paznokcie, usługa została jej odmówiona, gdyż voucher był wystawiony ponad 3 mies wczesniej (pani w studio nie posiadała inforacji kiedy voucher został wystawniony, przyjaciółka podała Jej taka informacje). Gdy ta wspomniała do Pani stylistyki, ze gdyby skłamała odnośnie daty wystawienia usługa zostałaby jej wykonana, Pani stylistka zarządała ukazania potwierdzenia zakupu. Pani stylistka nie była również miła i nie starała się w żaden sposób pomóc swojej klientce.Suma sumarum przyjaciółka zdecydowała się zapłacić za usługę, którą miała wczesniej opłacona w postaci owego vouchera.Uważam, że sytuacja nie powinna być miejsca jako iż usługa została zapłacona wcześniej, a voucher daty nie zawiera. Skąd osoba obdarowana voucherem ma wiedzieć kiedy owy został opłacony? Czy do vouchera w takim razie należy dodawac paragon (co oczywiście mija się z intencją vouchera)?Dwie gwiazki tylko dlatego, że przyjaciółka była zadowolona z wykonanej usługi. Ale obsługa poziom 0.

Jesli szukasz artysty a nie rzemieślnika,jesli stawiasz na jakosc i oryginalnosc oraz trwałośćto polecam Martę z Lilly Ann.Moje paznokcie sa zawsze idealne, a kazda moja wizja zrealizowana. Zamarzysz sobie rockowy look- z jezorem z Rolling Stones, albo zdobienie boho - Marta wyczaruje to na Twoich paznokciach. Nie masz pomysłu na stylizacje paznokcia- doradzi;-)Za kazdym razem słyszę pytania od oczarowanych moimi paznokciami kobiet- Gdzie robiłas? są cudne"- i z ręka na sercu polecam Martę Lilly Ann"

Moje Paznokcie trafiły pod skrzydła Pani Kamili - i dobrze! Jestem bardzo zadowolona, a od paznokci wymagam dużo, nie lubię byle czego. Starannie wykonane, Pani Kamila słucha moich oczekiwań, doradza. Szczerze polecam ten salon. Dodatkowo na plus estetyczne wnętrze i możliwość napicia się smacznej kawy :).

Pani Marta to prawdziwa artystka i profesjonalistka. Stworzyła na mojej buzi cudowne brwi które przerosły moje oczekiwania. Tym bardziej, iż była to poprawa nieudolnego makijażu" innego salonu

Wykonywałam makijaż permanentny brwi. Pierwsza wizyta, Pani nieustannie wrzeszczała na swoją córkę, która przebywała w gabinecie. Ja rozumiem, że czasami nie ma wyjścia i trzeba ze sobą zabrać do pracy dziecko, ale krzyki w obecności klientek uważam że są nie na miejscu. Wizyta druga- poprawa. Miałam wrażenie, że chodzi o to żeby jak najszybciej zakończyć zabieg, Pani była na telefonie nieustannie powtarzając, że zaraz kończy. Nawet nie podała mi lusterka na koniec, żebym mogła zobaczyć te brwi. A zabieg kosztuje sporo... Porażka i zupełny brak profesjonalizmu i podejścia do klienta.

Od lat chodzę na paznokcie do Lilly Ann Studio. Zawsze wychodzę zadowolona od Marty z salonu. Paznokcie są estetyczne, piękne, ludzie o nie pytają. Polecam z całego serca

Pani Marta wyprowadziła moje trudne i obgryzione paznokcie. Robiłam mani od kilku lat ale nigdy nikt tak ładnie nie robił moich dłoni. Polecam z całego serca. ❤️

Zapisałam się pierwszy raz na rzęsy. Ogólnie powiedziałam Pani że oczekuję bardzo delikatnego i naturalnego efektu a kurtyna czarnych rzęs jest u mnie totalnie na nie. Zabieg miał trwać godzinę do półtorej. Spędziłam tam dwie. Pomijam to że stylistyka kompletnie że mną nie rozmawiała ale odbieranie prywatnych telefonów i słuchanie audiobooka w czasie zabiegu ?? Serio ?? Po skończonym zabiegu nie dostałam żadnej podkreślam żadnej informacji jak dbać o rzęsy co robić a czego nie. I najgorsze z najgorszych. Moje rzęsy po zabiegu wyglądały jak jeden wielki wachlarz czyli coś czego absolutnie chciałam uniknąć. Totalnie nie polecam.