MAROMI - Atelier Fryzjerskie Monika Szuta

Fryzjer godny polecenia! Wiedza Pani Moniki jest niesamowita. Przystępne ceny, profesjonalne doradztwo.

Profesjonalne podejście, pasja, doradza, dobiera super fryzurę do twarzy ... Super kosmetyki... Non stop podnosi swoje i pracowników kwalifikacje. Zapraszana za granicę min do Kanady, Włoch przez najlepszych fryzjerów

Polecam☺ pani Monika ciepla, otwarta,aktywna i pelna wiedzy, bardzo dobre strzyzenie

Super miejsce. Pełen profesjonalizm. Trudne włosy zrobione idealnie. Zachwycają. Polecam z całego serca.

Jeżeli jesteś znudzona/-y swoją fryzurą KONIECZNIE odwiedź to miejsce!!! Pani Monika to prawdziwą czarodziejką, a nie zwykłą fryzjerką - rewelacyjnie koloryzuje, jeszcze lepiej obcina i czesze. Jest też dermotrychologiem. Jest też cudowną osobą, dodaje energii i radości życia :) P.S. Niestety nie mam brody, więc nic na ten temat nie mogę napisać, ale słyszałam, że super.

dla tej Pani 1cm to 14cm. Nie polecam.!! 3 lata zapuszczania wlosow poszly jednym cięciem maszynką- 20 sekund ciachniecia-za 50zl. Sprawa skonczy się w sądzie!

Cudowna atmosfera, pełen profesjolizm. Salon na najwyższym poziomie. Polecam

Miła i przyjemna atmosfera w salonie. Fryzjerki z pasją i dużym zaangażowaniem w stan końcowy swojej wizji na głowie klienta ;) Niestety dość drogie usługi, nawet dla stałych klientów ;/

Atmosfera przyjemna pani wszystko powie o włosach.Zdalam się na Panią potrafi dobrze doradzić i fajnie dopasować kolor i to na tyle plusów.Klienci salonu którzy byli gdy ja byłam to same koleżanki obok mnie siedziała pani która miała dłuższe ciemne włosy i do tego zrobione fioletowe i czerwone pasemka efekt fajny pani była przede mną wcześniej więc myślałam że dowiem się ile zapłaci żeby mniej więcej wiedzieć i tu zaskoczenie. Koleżanka pyta to ile płaci a fryzjerka mówi jej na cenę na ucho no to już było nie profesjonalne.Tymczasem jak pani mi zrobiła włosy wzięła kartkę i zaczynała pisać i to jeszcze niby miał tam być rabat pani się jeszcze pomyliła przy liczeniu ostateczna cena to 400 zł. Cena mnie powaliła za co do dziś tego nie wiem to nawet Natalia Borowiecka tyle nie bierze. Na włosy pani mi nałożyła rozjasniacz a potem farbę blond i delikatny róż jako parę pasemek. Cena 400 zł na włosy lekko opadające na ramiona to chyba lekka przesada. To nie wyobrażam sobie ile by zapłaciła osoba która ma włosy do pasa 1200.?Jestem rozczarowana myślałam że znalazłam fryzjera do którego będę mogła chodzić niestety nie stać mnie na to. I poraz kolejny muszę szukać innego fryzjera. A fryzjerzy też oprucz bardzo drogich kosmetyków powinni brać też pod uwagę ceny z rozsądkiem bo to wszystko potem się odbija na kliencie i on za to płaci..