Agro-Glamping na Koziej Farmie

Miejsce przepiękne, super zagospodarowane, właściciele przyjaźni sympatyczni i w ogóle super a jedzenie to istna rozkosz. Pomimo że nie byłyśmy same to druga grupa absolutnie nie wpływała na jakość naszego wypoczynku bo naprawdę fajnie pomyślane jest rozstawienie budynków. Sauna, bania, jurta... Po prostu cudownie.

Wszystko super :) piękne miejsce w otoczeniu zieleni. Prysznic na zewnątrz przy jurcie jest moim faworytem!!! Właściciele bardzo pomocni - jeżeli czegoś nam brakowało od razu donosili. Pomagali też rozpalić w kozie żebyśmy sobie nie nadymiły :) Mimo małej lodóweczki w domku z Ruską Bania zgodzili się wziąć część rzeczy do swojej lodówki. 5/5

Cisza i spokój to charakterystyka tego miejsca. Jeśli chcesz odpocząć od zgiełku miasta i przy okazji skorzystać z bani to jest to miejsce idealne. Jedzenie to prostota w najlepszym wydaniu przywołująca na myśl czas dzieciństwa. Polecam gorąco.

Cudowne miejsce - urządziliśmy tam weekend kawalerski. Piękna chatka blisko natury, otoczona lasem sosnowym, z kominkiem, salonem, w którym doskonale czytało się książki oraz tarasem, gdzie spędzaliśmy czas do białego rana. Do tego gorąca balia oraz bardzo przyjazne pieski i kot, które towarzyszyły nam cały wyjazd. Największą atrakcją było karmienie przeuroczych kóz. Właściciele robią najpyszniejsze śniadania na świecie - bajgle będę wspominał pewnie do końca życia. Jest też miejsce do rozpalenia grilla oraz obszerny teren do zabaw na świeżym powietrzu. Szczerze polecam!

Jeżeli chcesz naładować swoje baterie po intensywnej pracy, myślę, że to miejsce jest godne polecenia. Cisza, spokój i przestrzeń lasu gwarantuje odpoczynek, którego tak potrzebowaliśmy z moją żoną. Bliskość Warszawy i brak konieczności jazdy 3h w jedną stronę sprawiło, że padło na to miejsce. Nie powtarzalny urok każdego z domków i jurty, DOSKONAŁE JEDZENIE; gospodarze, którzy są jak ich potrzebujesz, a gdy nie znikają w cień i masz poczucie, że żywego ducha tam nie ma; przystępna cena, a także pobliskie karczmy na dojście spacerem czynią to miejsce jako 6/5.

Spędziliśmy 2 noce w domku dla par tiny house". Domek wcale nie jest aż taki "tiny"

Wspaniałe miejsce na wypoczynek. Istny weekend w stylu slow. Przemili właściciele, przepyszne, obfite śniadania z lokalnych produktów, bardzo dobry standard wykończenia domków (my byliśmy w Domu Nietoperza) i miła okolica. 30 minut spacerkiem do smacznej knajpy, 5 minut do pięknego lasu, 40 minut do Biedronki . Miłe ale nie nachalne towarzystwo zwierzaków. Polecamy mocno dla każdego kto lubi wypoczynek na wsi i chce się zrelaksować .

Świetne miejsce z cudownymi zwierzakami, pyszne śniadania i baaaaardzo sympatyczni gospodarze. Zdecydowanie polecam wszystkim, którzy chcą odpocząć i naładować baterie:) domek z Ruską Banią rewelacyjny