Gromulski Piekarnia Cukiernia

Kanapki z nieświeżymi składnikami. Raz zdarzył się ser, który był zasuszony, jakby leżał kilka dni otwarty.Innym razem po kanapce z tej piekarni zatrucie pokarmowe.Bardzo nie polecam, szkoda zdrowia. Pracownicy powinni przemyśleć czy na pewno sprzedawać nieświeże produkty.

Pieczywo jak jest świeże,jest smaczne,lecz po 2dniach można gwoździe wbijać.

Zawsze wspaniałe wypieki i co chwilę nowości. Gratuluję pomysłowości i życzę dużo klientów.

Po raz kolejny zakupiłam produkt - tym razem ptysie - gdzie w jednym natrafiłam na olbrzymią skorupę od jajka. Nie wiem, który to już przypadek. Zgłosiłam od razu fakt do piekarni, ale bez żadnego odzewu. Nie wiem czy to już jest standard aby w słodkich wypiekach znajdowały się skorupy? Może należy przy wejściu do Państwa piekarni powiesić kartkę z informacją, że produkty w gratisie zawierają skorupy jaj? Nie wiem czy to jest dla Państwa normalne? Nie wiem, jednak mi i mojej rodzinie to strzelanie skorup w zębach nie odpowiada!!! A wręcz obrzydza!!

Świetnie wypieki, pyszny chleb.

Jakość obsługi w zależności od humoru i zestawu" pań. Jednego dnia super innego klapa. Niestety praca z klientem jest bardzo wymagająca i nie każdy ma do niej predyspozycje. Jakość drogiego chleba na wagę pozostawia wiele do życzenia. Być może 19 zł za kilogram chleba to dla personelu grosze

Pieczywo niestety z miesiąca na miesiąc sprawia wrażenie pogarszającej się jego jakości. Bułki kupione rano robią się twarde jak kamień już na wieczór (oliwna) :/ Co nie zmienia faktu, że zarówno te jak inne, gdy są świeże, to smaczne.Świetny pomysł z lodami. Sernikowe, kokosowe i sorbet cytrynowy przepyszne. Klasyka czyli śmietankowe niestety słabiutko wypadły.

Dzisiejsza poranna zmiana obsługująca mocno nie w humorze. Nie każdy lubi poniedziałkowe ranki, nie jest to powód żeby wydawać wojskowym" tonem polecenia klientom - "co jeszcze"