Przychodnia Rodzinna s.c. ZOZ

Jedna gwiazdka to i tak za wysoko jak na to jak traktowani są starsi pacjenci. Mojemu dziadkowi nie została udzielona pomoc, gdy jej potrzebował najbardziej, co zostało uzasadnione, że zawsze miał wszystko podane na tacy… przecież to Wasz obowiązek - świadczyć usługi zdrowotne!!! Nikomu łaski tym nie robicie, że miał regularne wizyty u lekarzy, bo on po prostu miał do tego prawo. Mam nadzieje, że pewnego dnia przychodnia będzie pociągnięta do odpowiedzialności prawnej za takie sytuacje. Jeśli chodzi o pilna pomoc pacjenta, który tak naprawdę ledwo co żyje - radzę jechać jak najdalej od tego miejsca.

Można dzwonić nawet miesiąc i tak nikt nie odbierze sama bym chciała taką pracę mieć!

Niestety przez Pana Doktora W. mój tata prawię umarł, ponieważ wysłano go do domu z lekami , a miał brzuch jak u kobiety ciężarnej . Okazało się, że ma poważną niedrożność jelit i musiał zostać zoperowany . Brak słów . Nie życzę temu lekarzowi dalszej kariery zawodowej.

Pan doktor Jakub konkretny i dokładny lekarz

Zostałem przez recepcjonistkę umówiony do lekarza, który 4 lata już nie przyjmuje w tej przychodni czego dowiedziałem się na miejscu od innej recepcjonistki. Stracony czas, bez sensu organizacja planów i pieniądze na paliwo w błoto, bo nie jestem z Myśliborza i kto mi to zrekompensuje? Śmiech na sali.

Świetni lekarze, zawsze kierują się troską o pacjenta. Polecam!

Przychodnia jest oki ale dodzwonienie się jest masakra człowiek chory dzwonię dzisiaj ze trzy godziny i nikt nie odbiera ciągle zajęte albo odłożona słuchawka masakra....co jest z tym telefon?????!!!!!