Dom Gościnny Wrzos

Jeszcze nie wyjechaliśmy, a już tęsknimy. Super miejsce. Niedaleko plaża. Pokoje bardzo czyste. Parking w cenie pobytu. Właściciel miły i pomocny. Szczerze polecam.

Polecam wszystkim. Jest przyjemnie, w pokojach wszelkie dogodności i sprzęty. Jest super czysto! Poza pokojami miejsce na grill, zaparkowanie, także stół i ława. Blisko do plaży. Właściciel przecudowny człowiek - robi wszystko by gość czuł się zaopiekowany.

3 lata z rzędu i na pewno wrócimy :) Czujemy się jak w domu :)

Super lokalizacja, blisko morza i wszystkich nadmorskich atrakcji. Czysty i zadbany ośrodek. Super !

Fajne miejsce, fajni właściciele, czysciutko w pokojach płyn bardzo nam podobalo

Bardzo polecamy ten pensjonat. Jest czyściutko, przemili właściciele, wszędzie blisko (do plaży, smacznej restauracji jak również straganów). Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu , czuliśmy się jak u siebie w domu. Na pewno wrócimy. Pozdrawiamy i do zobaczenia.

Pokoje faktycznie czyste - to spory plus, dostepny jest plyn do naczyn, sciereczka, worki na smieci, tak wiec pod tym katem bardzo na plus. Plaza blisko, realnie ok. 10 minut idac z malym dzieckiem. Blisko sklepy.Plusem jest bliskosc parku z fajnym placem zabaw dla dzieci. Na zewnatrz sznurki ktore pozwalaja wysuszyc rzeczy.Minusy:- halasliwe i glosne wesole miasteczko po drugiej stronie ulicy ktore do poznych godzin (22) nie daje odpoczac,- halasliwy bar zaraz za plotem z drugiej strony, z glosna muzyka i karaoke ktory potrafi robic raban do godz 23- kosciol za plotem z kolejnej strony - dzwony i kurant wydzwaniajacy godzine,to wszystko powyzsze razem daje niezla kakofonie dzwiekow w momencie kiedy na urlopie oczekuje sie odpoczynku.Aneks kuchenny jest w jednym z budynkow, my musielismy przechodzic z sasiedniego budynku zeby z niego skorzystac i wracac z ugotowanym jedzeniem. Parking jest - super, trzeba sie jednak liczyc z tym ze auta stoja w rzedzie i chcac wyjechac trzeba prosic stojacych w strone bramy o wyjechanie autem poza brame i wypuszczeniem innego auta.Wlasciciel wzgledem nas potrafil byc niemily i odwrocic sie w inna strone w trakcie kulturalnej rozmowy, odmowil drobnej pomocy w sposob nieprzyjemny, a w dniu wymeldowania nawet nie przyszedl sie pozegnac. W dniu wymeldowania panie czekaly juz 9:45 pod drzwiami pokoju az wyjdziemy, pierwszy raz sie zetknelam z takim zachowaniem. Czulam sie w tym miejscu ja nieproszony gosc ktory jest tylko po to zeby wlasciciel dostal pieniadze.Swietna pogoda i piekna szeroka plaza jednak pozwolily sie cieszyc wakacjami w tym miejscu :).