Atelier Słodkości Marzena Krzyzanowska

Polecam z całego serca. Pani Marzena to bardzo profesjonalna osoba, tort i słodki stół był dokładnie taki jak chcieliśmy z mężem . Pokazałam tylko zdjęcia tortu z internetu, jak wizualnie ma wyglądać i był identyczny. Jeśli chodzi o smak, to jest poezja, ciasta i słodkości są pyszne, lekkie i nie są sztuczne w smaku. Bez problemu wszystko zostało dostarczone w dniu ślubu na miejsce przez Panią Marzenę. Chętnie wracamy po pyszności na rodzinne uroczystości.

Bardzo polecam, wszystko na najwyższym poziomie, suepr kontakt z Panią Marzeną. Odpowie na każde pytanie wszystko doradzi, a samk jej tortów super!!! :)Polecam z czystym sumieniem, wszystko w terminie naprawdę warto, torty weselne wyglądają pięknie na zdjęciach ale oczywiście najlepiej smakują :)

Polecam z całego serca! Pani Marzena przygotowywała słodki stół na nasze wesele. Wszystko było pyszne i pięknie wyglądało. Można wybrać kształty słodkości, smaki, kolory, a nawet faktury. My wybraliśmy mix kolorów i smaków, co wymagało dużej pracy ze strony Pani Marzeny, a mimo to wszystko wyszło perfekcyjnie. Goście bardzo chwalili wybór, usłyszeliśmy wiele pozytywnych opinii. Na pewno jeszcze skorzystamy z usług i będziemy polecać :)

Pani Marzena ma rękę do pysznych wypieków. Nie dość, że smakują, to jeszcze wyglądają bardzo estetycznie. Tort był przepyszny (mango- malina), a słodki stoł znikał w ekspresowym tempie. Dobrze, ze poprosiliśmy o odłożenie paru słodkości dla siebie i świadków, bo byśmy nie mieli szansy nawet spróbować czegokolwiek na własnym ślubie :) Odnosnie ustaleń, wszystko przebiegło bezproblemowo. Polecam wspołpracę. Warto zaufać - w naszym przypadku kierowałam się tylko zdjęciami i opinami z internetu i się nie zawiedliśmy. Warto skorzystać z degustacji tortów i słodkości- o wiele łatwiej jest wybrać smaki.

Nie wiem jak ciasta i słodkie stoły na imprezy, ale w przypadku pączków na tłusty czwartek bardzo nie polecam. Zamówiliśmy pączki z odbiorem dzień przed tłustym czwartkiem. Niestety były one po prostu suche i nieświeże, ciasto ciężkie, za bardzo wysmażone. Nadziewane chyba też były już jak były zimne bo nadzienia weszło po prostu mało.. Lukier, hm przypomina nieudany lukier krolewski.