Piekarnia PUTKA

Kupowałem w piekarni pizzę peperoni w cenie 6,29. W kasie zostało naliczona cena 6,49. Sklep sprzedał produkt po zawyżonej cenie, tym samym zostało naruszone prawo. Nie polecam robić w tym sklepie zakupów jeżeli nie chcecie być oszukiwani.

Bardzo dobre pieczywo, pyszna polbagietka z oliwkami ale pączki bardzo słabe....szybka obsługa, ładne miejsce.

Bardzo miła obsługa, duży wybór pieczywa i ciast. Konkurencja dla Sowy z ciastami.

Nareszcie piekarnia i ciastkarnia stawiajająca na jakość a nie taniość utwardzonych tłuszczy lub dmuchanie powietrza i barwników w pieczywo, jak inne obiekty w okolicy.Pyszny chleb wieloziarnisty, hetman, ze śliwką oraz z żurawiną i mini tarta śliwkowa. Na razie to spróbowałem i wygląda oraz smakuje bardzo obiecująco. Obsługa bardzo uprzejma, nie strzela fochów jak gdzie indziej. Tak trzymać.

Mila obsługa polecam . Pyszne pieczywo i ciasto

Bardzo duży wybór pieczywa i słodkich wypieków. Można napić się kawy i usiąść na zewnątrz. Polecam!

Niestety, Putka funkcjonuje co raz gorzej. Panie obsługują wolno, najczęściej jedna osoba. Podaje pieczywo, ciasta, waży, krok chleb i kasuje, obsługuje kasę. Druga Pani najczęściej coś wyciska. Kiedyś były trzy Panie. Obsługiwały klientów, układały w lodówkach. Mam wrażenie że ważniejsze jest układanie asortymentu niż obsługa kolejki. Kiedyś stało 5 osób. I czekało, aż 2 panie poukładają sobie w ladach. Zdarza sie też tak że są 3 panie, a dwie na zapleczu.... Jedna obsługuje. Brakuje kanapek. W ostatnim mcu non stop. O7.55 najczęściej są 4 kanapki. Kiedyś był wybór i w ilości i w rodzajach. Kiedyś panie proponowały, że ewentualnie na miejscu naszykują. Obecnie nikogo to nie obchodzi. Nie ma to nie ma. Jestem stała klientką i niestety jakość poziomu pracy Putki znacznie spadła.

Duży wybór asortymentu. Dobre wyciskane soki, szkoda tylko, że ekspedientki mają problem wyciskać go przy kupującym i wciskają" soki które się rozwarstwiają bo są wyciśnięte i przechodzą proces leżakowania w lodówce"

Dostalem nieświeżego pączka poznańskiego. I to nie takiego z rana tylko z dnia wcześniej. Żałosne.