Zakład Naprawy Samochodów Ciężarowych i Dostawczych. Części TIR.

Samochód można zrobić

Polecam

Jedno wielkie nieporozumienie. Samochód na prostą naprawę(wymiana chłodnicy oleju MAN)stał tydzień. Z czego dwa dni na ponowne rozkręcenie i skręcenie źle zamontowanej chłodnicy przez pracowników,(bo główny mechanik miał wolne).Skutkiem partactwa pracowników było dostanie się wody do oleju co wymusiło jego wymianę(40 ltr), za co ja zapłaciłem, bo nie chciano wydać kierowcy auta(awaria stała się na trasie i nie mogłem być przy odbiorze.Sama wymiana chłodnicy oleju 2500pln netto(3075pln brutto) + części 2500pln brutto z czego 570pln za 25 ltr oleju na dolewkę przy diagnozowaniu awarii i wspomniane już 40 ltr, które trzeba było wymienić, bo PANOWIE uczący się źle skręcili, do czego sam główny mechanik się przyznał. Samochód odebrany w opłakanym stanie(brudny nie umyty po awarii i ociekający olejem(jak można wypuścić ociekający olejem samochód ciężarowy w dzisiejszych czasach??????????)W układzie chłodniczym jedna wielka maź olejowa po awarii.Doprowadzenie auta do stanu używalności zajęło mi dwa dni i wydałem na to dodatkowe 500pln(mycie silnika,środki chemiczne do płukania układu chłodniczego,płyn do układu itp.,itp.) Zapłaciłem za dodatkowe 40 ltr oleju bo tyle wchodzi do tego silnika, ale musiałem dolać jeszcze 5 ltr bo było na min.Jak to możliwe? Ano tak że zapłaciłem za 40 ltr a wlane zostało 35 ltr. bo innego wytłumaczenia nie widzę.Odradzam, odradzam i jeszcze raz odradzam.Tym zakładem powinny się zająć odpowiednie służby i sanepid bo tam nie są przestrzegane żadne zasady związane z ochroną środowiska. OMIJAJCIE TEN ZAKŁAD SZEROKIM ŁUKIEM.I jeszcze jedno; jak holownik przyciągnął auto na teren zakładu mechanik zacierając ręce mówi do kierowcy z zadowoleniem,, uuuu pewnie silnik do roboty''. Co można mówić o zakładzie , który w obecności osoby zainteresowanej i zestresowanej całą sytuacją cieszy się z cudzego nieszczęścia? OMIJAJCIE TEN ZAKŁAD!!!!!!!!!!!!