Fryzjer damsko-męski

Super obsługa. Wesoło i na luzie. Ceny bardzo niskie jak na Warszawę. W szczególności polecam i pozdrawiam Panią Monikę.

Nie wiem, jak się nazywa ta nieprzyjemna kobieta, ale musiałem udać się do innego salonu, aby naprawić okropności, które zrobiła na mojej potylicy (pewnie zobaczyłem to już w domu). Ta fryzjerka pracuje tam wydaje się od dawna, i wydaje mi się, że mogła to zrobić umyślnie. Przynajmniej tak mi wyjaśniono w drugim salonie fryzjerskim, albo nigdy nie spotkałem tak nieprofesjonalnej osoby. Mam bardzo nieprzyjemne wrażenia związane z tą wyjątkowo nieprzyjemną (jak z kina) i niewykwalifikowaną kobietą. Proszę, przeczytajcie recenzje następnym razem i nie powtarzajcie mojego błędu.

omijać szerokim łukiem, fryzjer nadaje się tylko do robienia fryzury na łysą pałę lub na jeża, zupełnie nie radzi sobie z odrobinę dłuższymi fryzurami

Polecam, w szczególności Panią Monikę. Profesjonalne i indywidualne podejście do klienta.

Jestem zadowolona. Miła obsługa i naprawdę szybkie działanie. Dodatkowo niedrogo

Super salon :) fryzjerka (Monika) słucha klienta i potrafi doradzić dobór fryzury. Atrakcyjne ceny są atutem :) miła i ludzka atmosfera. Polecam z czystym sumieniem! :)

Przemiła atmosfera, pełen profesjonalizm! Miałam przyjemność korzystania z usług obu Pań, jestem bardzo pozytywnie zaskoczona indywidalnym podejściem do klienta, oraz doborem odpowiedniej fryzury i koloru. Serdecznie polecam ! Mąż również korzysta z usług męskich :)

Niestety nie mam oczu z tyłu głowy. Ta kobieta nie powinna się tym zajmować

Nie spodziewałem się, że skrócenie włosów z wycieniowaniem boków i przerzedzeniem może przerosnąć fryzjerkę. Niestety pani Klaudia podołała i wypuściła mnie z salonu z ociosanym bokiem przypominającym schodki nad Wisłą, o przerzedzenie upomniałem się, kiedy zmierzała już do końca, a na głowie prawie nie było widać różnicy oraz niedociągnięciami z tyłu, które zobaczyłem dopiero w mieszkaniu w porządnym świetle.Zdecydowałem się wrócić na poprawkę do salonu, jednak poprosiłem o ratunek panią Monikę. Czas poświęcony na dokończenie strzyżenia i ilość włosów, która spadła jeszcze z mojej głowy, pokazuje, że nie wymieniłem wyżej wszystkich niedociągnięć poprzedniczki. Pani Moniko, dziękuję za opanowanie sytuacji i profesjonalne podejście do tematu! ; )Pani Klaudio, co by się nie działo, na do widzenia" kultura nakazuje odpowiedzieć. Pozdrawiam!"