Szczeciński Catering dietetyczny - dieta pudełkowa

Drugi raz zamówiłem od was i nie dziwie się dlaczego wcześniej nie wystawiacie menu jak inni. Jest to chyba najgorszy catering jaki jadłem w Szczecinie. Niestety mam go jeszcze do końca tygodnia na pewno 3 raz go nie zamówię o przestrzege wszystkich znajomych. Serdecznie nie polecam

Tragedia, z dnia na dzień dostawca i kontakt z cateringiem zaginał. 3 dzień nie ma dostaw i zero jakichkolwiek informacji. Brak odzewu w telefonie, brak odpowiedzi na maile. Zaczynam myśleć że to kolejna firma wyłudzającą pieniądze...

Mimo opłacenia diety na dzien 1 i 2 listopada nie otrzymalem zamowienia,Otrzymalem informacje ze mieli wolne lecz zadnej rekompensaty nie otrzymalem, kontakt przez fb/maila/telefon niemozliwyDieta smaczna ale kradną :)

Pod względem jedzenia to najlepszy catering, jaki miałam. Kontakt tragiczny, dlatego nie polecam. Nie przywieziono nam jedzenia w środę, ostatniego dnia. w czwartek o 12 odebrali w końcu telefon, powiedzieli, że sprawdzą, od tej pory (dzisiaj wtorek) nie ma odpowiedzi. Tak samo jak na maila i wiadomość na fb. A szkoda!

Catering stosowałam przez 9 dni, rodzaj Balance,1800 kcal.Mam mieszane odczucia. Z jednej strony na plus, że firma szczecińska, a nie sieciówka na całą Polskę. Szybka dostawa, przed pójściem spać jedzonko czekało już pod drzwiami.Ceny fajne, nie są wygórowane. Podoba mi się możliwość zobaczenia menu na dany tydzień. Posiłki dobrze zapakowane, nie przychodzą rozwalone.Przy mojej kalorycznosci posiłki są wystarczające, chodź wolałabym mieć 4 zamiast 5.Co do samych posiłków ... no właśnie i tu mam problem z oceną. Na 45 dań, 3 poszły do kosza w całości, może ze 2 w części. Np. zupa cebulowa ... dość odważnie serwować taką zupę.Ponadto, catering pudelkowy kojarzy mi się ze zdrową i zbilansowana dietą. Większość ludzi kupuje je wlasnie po to, po nie ma czasu czy chęci gotować sobie zdrowe produkty. Tak, więc czy kapusta zasmazana, fasolka po bretońsku czy wspomniana zupa cebulowa to posiłki zdrowr i lekkostrawne? Nie wydaje mi się. Po takich potrawach zamiast czuć się lekko, byłam wzdeta.Dałam 5 gwiazdek, dlatego że większość potraw była lekka i bardzo dobra. Na plus, że w 2 śniadaniu znajdował się slodki posiłek. Generalnie firma idzie w dobrą stronę, ale myślę, że powinni postawić na bardziej zdrowe posiłki i przede szybkim lekkostrawne.Podsumowując, na tą chwilę wróciłabym do tego cateringu.

Że Szczecińskiego Cateringu korzystam od kilku miesięcy. Wcześniej były inne, droższe oferty. Widać pewną różnicę, ale trzeba zrozumieć prostą zasadę. Jeśli wybiera się najtańszą ofertę na rynku to trzeba być gotowym na pewne kompromisy. Ja wybrałem 2000 kcal. Mam 5 posiłków dziennie o zróżnicowanej wartości kalorycznej. Jeśli spodziewam się większego wysiłku to zmieniam sobie kolejność posiłków. Nie chodzę głodny i udało mi się zrzucić kilka zbędnych kilogramów. Jestem bardzo zadowolony i polecam ten Catering.

Dałam drugą szansę i żałuję. Posiłki zle oklejone, kaloryczności nie zgadzają się, produkty w środku również. Przykład: na naklejce jest szczupak, a w środku zupa; na naklejce jest tuńczyk, a w środku kurczak który śmierdzi rybami; na naklejce są ziemniaki, a w środku brak ziemniaków kompletnie, albo kasza pszenna w zamian; 3 posilki mają już 1500 kcal (tyle ile zamowiłam, a 4ty nie ma naklejki)! Albo 2 prawie identycze posiłki na Keto i niskim IG, różnica wag 30 g, a w kcal pokazuje że różnica stanowi 350 kcal. Zgłosiłam wiele przypadków wraz ze zdjęciami na infoliii + Facebook; obiecali oddzwonić ale przepadli pod ziemie, nie odbierają i nie oddzwaniają. Masakra, to jest naturalnie oszustwo bo człowiek zamawia np. 1500 kcal a dostaje dietę bez ryby i ziemniaków, czyli kaloryczność nie dotrzymana! Albo zamiast ryb zupę z fasolą, no litości! Dramat, i wielka szkoda że lokalna firma robi ludzi w konia. Mam zamiar zgłosić to do Uokik bo widzę że nie jestem z tym sama.

Nie polecam. Często pasza zamiast jedzenia. I musiałem się upomnieć że chyba się coś komuś z wagą pomyliło bo żona calorycznosc 1500 ja 2500 a wagowo prawie to samo. Ogólnie dziwny catering. Niby 2500kcal ale raz jestem mega głodny a drugi raz nie idzie przejeść. Słabe produkty ale cóż cena czyni cuda. Szkoda bo chciałem pieniądze zostawić w lokalnej firmie. W sumie już samo pakowanie mówi dużo o zawartości.

Nieczęsto mi się to zdarza ale niestety daję w pełni zasłużoną jedną gwiazdkę. Pierwszego dnia nie dotarły pudełka. Jednak prawdziwym powodem jednej gwiazdki jest brak możliwości kontaktu - na messengerze przez cały dzień brak odpowiedzi, mail tak samo. Oba telefony kontaktowe nieaktywne.Najgorsze jest to, że nie wiadomo jak działać w takiej sytuacji.