Stokrotka

Obsługa stoiska mięsnego to pracownicy pracujący chyba za karę, bez wynagrodzenia. Przynajmniej mają takie podejście do klienta.

Ostatnia moja wizyta w tym sklepie... kasjerkę trzeba wołać do kasy, bo jak widzi, że ktoś stoi to sama nie podejdzie... spokojnie mija kilka minut. Kasjerka Sandra, krzyknęła wulgarnie, że zaraz podejdzie, po czym zaczęła kasować przerzucając towary jak kartofle ( mój błąd, zawołałam kasjerkę, bo już za długo czekałam przy pustej kasie), na prośbę o podanie dodatkowego towaru zza kasy, kasjerka przewróciła oczami i od niechcenia poszła 1 m do półki.... na koniec rzuciła paragonem w moją stronę. Nidzie, ale to nigdzie nie spotkałam się z tak beszczelnym i chamskim zachowaniem kasjerki... 1 gwiazdka, bo muszę coś wcisnąć... nie da się zero..

Sklep jak sklep. W tym samym budynku znajduje się sklep z produktami dla zwierząt co uatrakcyjnia funkcjonalność tego miejsca.

Mało przydatnych promocji.Sklep dosyć ciasny.

Szkoda że nie ma na minusie, wędliny same wychodzą i trzaskają drzwiami jak i inne produkty, spleśniałe. Obsługa robi wielką łaskę że obsługuje,najlepiej stać pod sklepem i fajki palić a towar z dostawy,mięsa, nabiał itp od rana stoi na 40 stopnich w cieniu na słońcu do 19 aż ktoś raczy na sklep go wnieść. Nie polecam wręcz odradzam.

Sklep warty polecenia. Towar na bieżąco wykładany, czysto i schludnie. Jeśli chodzi o obsługę to nigdy nie miałem problemów. Sandra, Dominika i Natalia zasługują na podwyżkę. Zawsze pomocne i uśmiechnięte. Trzeba też zrozumieć, że każdy może mieć gorszy dzień, natłok pracy itd. Poza pracą na kasie mają też inne obowiązki więc czasami jak klient chwilkę poczeka to nic mu się nie stanie ;)

Bardzo miła obsługa, wszystko świeże :-)))

Polecam supermarket Stokrotka , wszystko zawsze świeże zwłaszcza bułeczki z piekarni. Kasjerki zawsze mile, uśmiechnięte a szczególnie pani Kasia która zawsze służy pomocą .

Mały fajny market podstawowe zakupy można zrobić nie ma tłoku przystępne ceny Polecam