AUTO KOMIS 'GROSIK'

Obsługa na 5" pracownik komisu bardzo komunikatywny. Niestety zakupione auto jak się okazało mialo uszkodzone wtryskiwaczegdzie

Oszuści zamieniłem w tym komisie samochód za samochód i dopłaciłem właściciel mówił że auto jest w bd stanie nie znam się na mechanice i uwierzyłem im na słowo okazało się że w aucie jest do wymiany dwumas koszt ok 5 tyś nie polecam tego komisu umywają ręce o olali mnie oszuści i tyle

Witam ten auto komis mogę polećić z czystym sumieniem szef bardzo miły tak jak pracownik który tłumaczył nam o samochodzie.Samochód dostarczony do mojej stacji diagnostycznej na sprawdzenie w kośćierzynie i potem dostarczony do domu

Szef to buc. Zapytał co nie pasuje nam w aucie . Kiedy mąż powiedzial , gdzie widać co było robione i ze auto jest ,,czarowane,, ,odwrócił się do nas plecami i zaczął robić coś przy innym aucie i nas obrażać.Patrząc na pozytywne opinie, wnioskuję, że znajomi tego Pana ,,czarują,, razem z nim ;) nie polecam !

Zakupiony samochód z Niemiec okazał się zgniłym próchnem i nie pojeździłem nim dłużej niż 3 lata . Do auta zaproponowali komplet kół zimowych na felgach stalowych - w dniu odbioru zdziwiłem się że dali gratis kołpaki - potem przy zmianie na letnie zauważyłem skąd ten prezent - jedna felga była poważnie pęknięta - mogłem zabić siebie i rodzinę. Wnioski niech każdy wyciągnie sam ....

4 lata temu kupiłem z w/w komisu Seata altea dla Żony, do wymiany była sonda lambda sterującą i jak do tej pory auto śmiga bez problemowo. Po auto byłem w niedzielę Panowie ogarnęli wszystkie papiery w 30 minut i mogłem wracać do domu.Więc uważam, że akurat mój zakup był udany.

Bajkopisarze i amatorzy, auta na żywo wyglądają zupełnie inaczej niż na zdjęciach ( znacznie gorzej ) . Obsługa klienta to śmiech na sali.. . ludzie ...dajcie sobie spokój..szkoda czasu i pieniędzy na dojazd. Ani dzień dobry, ani rzeczowego opisu auta ..usłyszycie w takim stanie go ściągneliśmy i nic nie robiliśmy " ..."auta są myte i polerowane" :) silnik wymyty tak

Bardzo polecam ten autokomis, kupiłem w nim Citroena C4 grand Picasso MK2 auto ma duży przebieg bo ponad 250 tys, mam go nie długo i nie wiadomo czy czasem coś nie wyjdzie podczas użytkowania , tyle odnośnie samochodu, dużym plusem od strony komisu jest gratisowa miesięczna gwarancja na najważniejsze podzespoły z możliwością jej wydłużenia, trzy razy przymierzałem się do kupna tego pojazdu, za każdym razem pan Marcin podchodził do mnie i ze stoickim spokojem odrywał się od pieszczenia innych samochodów i na prawdę długo rozmawialiśmy, wspólnie oglądaliśmy faktury z Niemiec i porównywaliśmy przebieg na nich zamieszczony, byłem dociekliwy i pan Marcin skrupulatnie bez najmniejszego nacisku że mną je wertował. Nie mam zamiaru wybielić tego sprzedawcy ani oczernić , chce aby potencjalny nabywca pojazdu sam ocenił i wyrobił opinie, Po zakupie pojazdu otrzymałem fajny upominek od firmy i poczułem się jak podczas kupna nowego samochodu a miałem już taką okazję bo kupowałem z salonu nowe SUZUKI SCROSS.Pozdrawiam serdecznie pana Marcina i szefa którego też spotkałem.

Zakupiony Peugeot 407 sw 2.0Hdi już ponad 2 lata temu zakupiony w Komisie ,był bd stanie ,i służy nam dalej i będzie

Pan z komisu generalnie dość olewczo podchodzi do klienta, samochód można obejrzeć, ale jazda próbna nie wchodzi w grę co jest moim zdaniem śmieszne, nie sądze żeby ktokolwiek przy zdrowych zmysłach kupił samochód z komisu bez uprzedniego sprawdzenia go podczas normalnej jazdy. Zamiast jazdy próbnej która jest proponowana w ogłoszeniu (!), można się autem przejechać po placu, jakieś 50-100m. Pan z komisu stwierdził ze wszystkie usterki można sprawdzić na stacji diagnostycznej przylegającej do komisu, nie chce wróżyć, ale spodziewałbym się raportu z owej stacji o perfekcyjnym, idealnym stanie auta.